Co uważasz na temat osób dorosłych, które dalej siedzą na garnuszku u mamusi i tatusia??
Mało mnie to obchodzi, każdy żyje jak chce
Nie wtykam nosa w czyjeś sprawy. Nie wiadomo jak wygląda sytuacja więc się nie wypowiadam
Nie wiem, nie wypowiadam się bo każdy robi jak chce. Ja bym tak nie mogła, źle by mi było z tym. Od najmłodszych lat zawsze dorabiałam sobie na swoje drobne wydatki, choć nie musiałam bo rodzice mi zapewniali wszystko. Zawsze starałam się ich jakoś odciążyć, odkąd poszłam do pracy utrzymuje się sama. Więc ciężko mi cokolwiek powiedzieć, ludzie są różni, nie oceniam. Każdy żyje po swojemu i robi co uważa za słuszne 🙂
Uważam że to ich osobista sprawa a nikomu nic do tego
Mowa o studiujących dziennie?
Za przeproszeniem dupy nie chcą ruszyć i czekają tylko na gotowe zamiast samemu do tego dążyć 🎶
Nie wiem, co masz na myśli mówiąc, że siedzą na garnuszku rodziców. Czy fakt, że razem mieszkają, czy to że go lub ją utrzymują. Jeśli tylko razem mieszkają to dla mnie spoko, a jeśli chodzi o pełne utrzymanie to ich sprawa. Różnie losy ludzi się toczą, nie mnie oceniać innych. Ja bym nie mógł tak ciągnąć z rodziców, ale niektórzy nie mają skrupułów. Nie pochwalam pasożytnictwa
Leń
Ale chodzi ci o osoby które nie podjęły pracy czy takie które pracują i mieszkają z rodzicami?
Drama