@klaudyna416

Kayla

Ask @klaudyna416

Sort by:

LatestTop

Mogę się odezwać bez anonima? Mam sprawę...

Nikomu nie bronię. Właśnie jestem jeszcze bardziej skora odpisać wtedy

Dlaczego tak jest iż po zerwaniu jedni się blokują a inni nie i mają się nadal w znajomych ?

Każdy ma inne podejście do zerwania.
Wiele osób, szczególnie jeśli zerwanie było burzliwe, woli definitywnie zamknąć ten rozdział za sobą, odciąć się od byłego partnera. Daje im to pewnego rodzaju komfort i motywację, by w spokoju ruszyć dalej.
Natomiast w przypadkach, gdzie te związki trwały dłuższy czas albo zerwanie było spokojniejsze/lub decyzja o rozstaniu była zainicjowana z obu stron po wielu rozmowach, to często nie oznacza, że kompletnie chcemy wymazać byłego partnera z naszego życia. W kończy przez pewnie czas był najważniejszą osobą w ich życiu, łączy ich wiele wspomnień, wspólnych znajomych. I rozstanie oznacza bardziej, że nie chcą go mieć w swoim życiu jako partnera, a nie że nie chcą go wgl w swoim życiu.
Czasem się to udaje i byli partnerzy są w stanie przejść na relacje czysto koleżeńską, a nawet przyjacielską, a czasem nie. To kwestia wypracowania rozstania, ustalenia granic i wielu rozmów.
Sama doświadczyłam oba typu zachować w stosunku do byłego. Ciężko powiedzieć, która jest lepsza. Najważniejsze to myśleć o tym co jest dla nas najważniejsze i najlepiej wpłynie na to, że będziemy potrafili po prostu zostawić ten etap za sobą i na nowo ułożyć sobie życie 😊

View more

Liked by: Michał Kowalski

Wolisz pytania otwarte czy anonimowe?

Zdecydowanie otwarte. Jestem ogromną gadułą i uwielbiam dzielić się swoją opinią na różne tematy.
A choć w pełni rozumiem zamysł anonimowych pytać i sama chętnie je zadaje, to czasem bywa to męczące, gdy ktoś zadaje bardziej prywatne pytania, ale bez nakierunkowania na to o kogo mu chodzi. I wręcz niemożliwe jest dojście samemu do tego co ja myśli ma autor 🤷‍♀️
Liked by: Michał Kowalski

Related users

Z kim się najdłużej przyjaźnisz ?

Moja najdłuższa przyjaźń trwa prawie 20 lat. Ciężko określić ile dokładnie, bo poznałyśmy się w tak młodym wieku, że tak daleko nasza pamięć wręcz nie sięga.
Nie powiem o kogo tu chodzi, ale ci co mnie dobrze znają powinny wiedzieć o jej istnieniu.
Zdecydowałam się o tym napisać, bo jest to przyjaźń właściwie niezniszczalna.
I na pewno nieszablonowa.
Przy dobrych wiatrach widywałyśmy się może 1-3 razy w roku. Nie było też aż tak szerokich możliwość kontaktu jak teraz.
I wbrew sporej odległości, która nas dzieliła i czasu, podczas którego niezbyt często miałyśmy możliwość dłużej porozmawiać, to ta przyjaźń wciąż trwała.
Gdy tylko się widziałyśmy, nie było fochów, że czemu się nie odzywałaś, nie było niezręcznej ciszy i problemów co ze sobą począć. Było tak, jakby tej przerwy wcale nie było. I tak przez wiele lat.
Od kilku lat mam ją na szczęście blisko, bo w tym samym mieście. I chyba jest to najlepsze co przytrafiło mi się w tym mieście. Mieć moją przyjaciółkę przy sobie.
I choć zdarzają się czasem lekkie spory; okresy, gdzie każda jest pochłonięta własnym życiem i choć na przestrzeni lat zmieniłyśmy się w kompletnie inne osoby, to ta przyjaźń niezmiennie trwa.
I dzięki tej próbie odległości i czasu, obie wiemy, że nie ważne co, zawsze mamy w sobie wsparcie.

View more

Czym jest dla Ciebie przyjaźń? Jaki powinien być przyjaciel? Masz dużo przyjaciół? Co skłoniłoby Cię do zerwania z kimś przyjaźni?

Przyjaźń jest dla mnie kotwicą i skałą.
Trzyma mnie przy zdrowych zmysłach i nie pozwala bardzo błądzić. Zna mnie najlepiej, bo zawsze był, jest i będzie obecny w moim życiu.
Jest opoką.
Wiem, że nie ważne jak życie się sypie, ta osoba wciąż jest i będzie przy mnie. Zawsze wysłucha, wesprze, doradzi, a czasem też porządnie kopnie w tylek i ustawi do pionu.
Jest drogowskazem.
Bo wiem, że gdy zabłądzę i zacznę zatracać się w sobie, ta osoba będzie by mnie poprowadzić lub pobłąkać się razem.
Jest radością.
Bo chyba nikt tak jak przyjaciel nie zna mnie, nie wie co sprawia mi radość, przy kim mogę w pełni czuć się sobą i robić razem największe szaleństwa. Bo w końcu z kim innym można konie kraść, jak nie z przyjacielem.
Mogłabym tu pisać tak w nieskończoność, bo przyjaźń to coś co cenie w życiu najbardziej. Dlatego też w moim życiu liczbę przyjaciół mogę policzyć na palcach jednej dłoni. Bo nie raz się sparzyłam, na fałszywych przyjaciołach. I wolę mieć w życiu kilku, na których wiem, że zawsze mogę polegać, niż wielu którzy bywają, a nie są.
W tym momencie mam za sobą kilka takich relacji. I jedno wiem, że brak szczerości, zaufania, kontaktu i wsparcia to są rzeczy, które są dla mnie niewybaczalne. Ale naprawdę trzeba bardzo mnie zawieść, by stracić moją przyjaźń.
A jaki powinien być przyjaciel?
Przede wszystkim szczery, chcący pomóc, obecny w moim życiu, wyrozumiały, cierpliwy, chcący nieść pomoc, wspierający i w moim przypadku mający czasem tak samo szalone pomysły. Niby lista długo, ale są to chyba podstawy podstaw, które powinny obowiązywać.

View more

Liked by: Michał Kowalski

Czy łatwo się zakochujesz?

Jeśli mam być szczera to ciężko powiedziec
Na pewno łatwo się angażuje w relacje z ludźmi.
Choć staram się być dość ostrożna w relacjach i nie śpieszyć się, to gdy trafia się ktoś z kim świetnie się dogaduje, kto mnie rozumie i wiele nas łączy, kto okazuje mi czułość, to ciężko mi trzymać moje emocje na wodzy i nie angażować się mocniej w tą relacje.
Więc wydaje mi się, że nie potrzeba ogromu wysiłku, by sprawić bym poczuła do kogoś coś więcej niż czyste koleżeństwo.
Ale jednak do zakochania się jest od tego jeszcze spora droga.
I chyba przede wszystkim dzięki mojej przeszłości i własnemu rozsądkowi, wbrew sercu, nie tak łatwo się zakochuje.
Bo jednak jestem dość stała w uczuciach i jeśli kogoś pokocham to jest to pewne, i nie mija tak szybko.
Liked by: Michał Kowalski

Czy wierzysz wmiłość od pierwszego wejrzenia?

Wierzę w zauroczenie od pierwszego wejrzenia.
W tą iskrę, która zaskoczy podczas pierwszego spotkania.
Nie da się zakochać w wyobrażeniu i kimś. Bo na takim poziomie jest zwykle nasza wiedza o drugiej osobie przy pierwszym kontakcie.
Miłość wymaga czasu, wiedzy i zrozumienia.
Moim zdaniem nie da się pokochać kogoś nie znając go.
Ale spotykamy na swojej drodze osoby, z którymi momentami łapiemy kontakt.
Z kimś czujemy od początku pewnego rodzaju przyciąganie.
Które wraz z rozwojem znajomości może przerodzić się w coś więcej.
Liked by: Michał Kowalski

Boisz sie zdrady?

Nie boję się.
Podstawą w związku jest zaufanie i wierność.
Nie mając tych podstaw oczywiście będzie się żyło w ciągłym strachu i niepewności czy nasz partner umawiając się ze znajomymi na mieście czy nawet będąc poza naszym ,, kontrolnym zasięgiem " nie pójdzie na bok.
Sama nie miałam nic przeciwko samotnym spotkaniom ze znajomymi mojego byłego, bo byłam pewna jego uczucia i tego, że mnie nie zdradzi.
Pozwalając naszym lękom i obawom się uzewnętrzniać niestety bardziej szkodzimy niż pomagamy związku. Bo obawy bycia zdradzonym prowadzi do braku zaufania, ciągłych kłótni i zamykania siebie wzajemnie w klatce.
Liked by: Michał Kowalski

Czego pragniesz w Nowym Roku?

Stabilizacji
Osoby, które mnie znają pewnie się zdziwią, bo uwielbiam zmiany i poznawanie nowego.
Ale przychodzi w życiu taki moment, gdy tych zmian jest już za wiele i zaczynają nas przytłaczać.
Dotarłam do takiego momentu, gdy w ciągu dość krótkiego okresu czasu zmieniło się prawie całe moje życie.
Jedyne czego teraz potrzebuje do szczęście to stabilizacja w uczuciach, w otaczających mnie ludziach i kierunku, w którym podążam.
Liked by: Michał Kowalski

Co twoim zdaniem ludzie powinny robić częściej?

Definitywnie uśmiechać się.
Choć to ciężkie teraz przez maseczki 😁
Ale chodzi o sam gest. Nie macie pojęcia, jak bardzo uśmiech w stronę drugiej osoby może poprawić mu nawet najgorszy nastrój ☺️
Liked by: Michał Kowalski

Powiedz mi... jak wyglądała Twoja najlepsza randka? Przygoda? W świetle księżyca? W drogiej restauracji? Spacer boso po plaży?

To trochę jakby kazać wybrać ulubione dziecko 😁
Ale mam dwie, który najbardziej zapadły mi w pamięci.
Jedna była wycieczką rowerową, nie ukrywam strasznie długą 😂 Głównie dlatego, że pokręciliśmy trasę. Ale finalnie dotarliśmy do stadniny i siedząc sobie na kocu rozmawialiśmy i oglądaliśmy konie na pastwisku. Dla takiej wielbicielki konii jak ja, to był uroczy gest, to pokazywał, że facet się postarał i słuchał mnei, gdy mówiłam i moich zainteresowaniach. Oczywiście cała wycieczka nie obyła się bez szaleństw, mnóstwa śmiechu i siedzenia na polu, gdy potrzebowaliśmy chwilę odpocząć ❤️
A druga to była już można powiedzieć dłuższą randka, bo na drugim końcu Polski. Była pełna luźnych, spontanycznych pomysłów. Jednego dnia poszliśmy w góry, podziwialiśmy widoki, poszliśmy na basen, a wieczorem do restauracji. A drugiego pokazywał mi swoje miasto i okoliczne krajobrazy. Dużo się działo i nie było chwili bym się nudziła. A przede wszystkim było mnóstwo rozmów, śmiechu i pięknych widoków ☺️

View more

Liked by: Michał Kowalski

Pomysł na ciekawą randkę?

Ciężko powiedzieć o jakiś uniwersalnych pomysłach, bo każdej dziewczynie może się podobać coś innego ☺️
Najważniejsze by randka była pełna śmiechu, rozmów i luzu.
Dla mnie najlepszym pomysłem na randkę jest wybranie czegoś co wymusi interakcje między dwiema osobami i pozwoli się wykazać, np. łyżwy, bilard, spacer, oprowadzenie o miejscach, który nam się podobają w naszym mieście, wycieczka nad jezioro albo wycieczka za miasto i oglądanie gwiazd. Takie randki zawsze pozostają w pamięci, bo łatwo zbliżają do siebie ludzi, pozwalają pokazać świat ze swojej perspektywy, a czasem odrobina rozrywki i rywalizacji jest idealnym zapalnikiem, do kolejnych spotkań ☺️
Liked by: Michał Kowalski

Czy wiesz jakie to uczucie kiedy ktoś dla którego byłeś kiedyś ważny przechodzi teraz obok ciebie obojętnie? Kiedy ostatni raz doswiadczylaś/eś tego uczucia?

Niestety znam w obu perspektywach.
I nie jest to proste
Bo to właśnie te momenty pozwalają nam sobie uświadomić, że to, co nas łączyło to definitywnie przeszłość.
Wymagają one stanięcia twarzą w twarz z tym, co próbowało się zepchnąć na boczny tor. Konieczność emocjonalnego zakończenie tej znajomości.
I wiadomo, relacje po zakończeniu danej znajomości są różne. Ale i tak jeśli ta osoba, była w naszym życiu ważna, to ciężko jest przejść obok niej obojętnie, niczym nieznajomi.
Bo zawsze będzie częścią nas, naszej przeszłości, tego kim byliśmy i kim jesteśmy.
Ale to jest życie.
Musimy czasem zaakceptować fakt, że to jest już przeszłość i musimy sami iść dalej.
Bo nigdy nie ruszymy z miejsca, zatrzaskując się w przeszłości, do której już nie ma powrotu.
Czasem najlepsze co możemy zrobić to postawić wielki mur, zatrzasnąć porządnie drzwi i zamknąć definitywnie pewien etap w życiu.
I pozwolić uczynić to też drugiej osobie.
Mieć odwagę nie trzymać ludzi na emocjonalnej smyczy.
Mieć odwagę odwrócić się na pięcie i odejść.
Na zawsze.

View more

Jaki masz kolor oczu?

Skoro doszło do tematu oczu, to nie wiem czemu przeglądając listę pytań to jedno powtarza się ciągle.
Tak więc oczy mam brązowe.
Raz ciemno, raz średniobrązowe w zależności od miliona czynników.
Ale czasem, w odpowiednim świetle pokazują swoją drugą, wyjątkową nature 😉

Co jest dla Ciebie idealne?

Oczy
Choć wiele osób może się ze mną nie zgodzić.
Bo nie każdy ludzi swoje
Przez wiele lat zaliczałam się do tego grona osób
Bo co może być niezwykłego z banalnie brązowych, tak pospolitych oczach?
Po latach, po wielu spojrzeniach innym w oczy
i odbiciach moich własnych pokochałam je.
Oczy są zwierciadłem duszy.
Możesz uśmiechać się, mając w sercu żal.
Możesz mieć pokerową twarz, choć masz ochotę wykrzyczeć wszystkim wokół, jak się czujesz.
Ale spojrzeniem nie oszukasz.
Gdy się prawdziwie śmiejesz, śmieją się i oczy
Gdy prawdziwie kochasz, nie potrafisz oderwać spojrzenia od drugiej osoby
Gdy serce rozrywa ci się na pół, widać w nich pustkę i żal.
Oczy są jedynym elementem nas, który jest zawsze w pełni prawdziwy.
Który jest unikatowy, niepowtarzalny niczym nasze linie papilarne.
Nawet w tych banalnie brązowych oczach przy odpowiednim spojrzeniu, przy odpowiednich ludziach potrafiłam ujrzeć coś wyjątkowego.
I ta wyjątkowość naszych spojrzeń, ich prawdziwość jest idealna.

View more

Czego najbardziej teraz żałujesz?

Znajdzie się pewnie wiele rzeczy, których żałuję.
Ale większość decyzji, które chyba najbardziej ciążyły mi na sercu do tej pory, udało się w tym roku naprawić.
Ogólnie ten rok sam w sobie jest tragiczny.
Ale światełkiem w tunelu jest kilka decyzji, dzięki którym naprawiłam wiele rzeczy z przyszłości.
I dzięki którym odzyskałam wiele osób, których mi brakowało w życiu.
Czasem lepiej niż żałować, po prostu naprawić to.

Czyli co nie bedziesz nigdy w związku ?

Tego nigdy nie powiedziałam.
Jakiś czas temu zakończyłam wieloletni związek. Na pewno nie z myślą, że wszyscy faceci są beznadziejni i już się nigdy nie zaangażuje.
Podobnie jak większość osób chciałabym mieć obok siebie kogoś, kto będzie przy mnie, wspierał mnie, dodawał skrzydeł. Kto będzie jednocześnie moim największym krytykiem, przyjacielem i ukochanym.
Nie czuję wewnętrznego nacisku, by wchodzić w kolejny związek.
Podchodzę do tego na zasadzie, że jeśli ktoś się znajdzie to cudownie, a jeśli będzie mi dane być dłużej singielką to będę korzystać z tego statusu.Na pewno nic na siłę. Jeśli będzie mi dane być z kimś, to prędzej czy później odnajdziemy drogę do siebie.

Mowa jest srebrem a milczenie złotem zgadzasz się z tym stwierdzeniem?

Z pewnością nie mogę się z tym nie zgodzić.
Czasem warto jest naprawdę ugryźć się w język, niż powiedzieć o dwa słowa za wiele i zranić kogoś.
Lecz często cisza przynosi więcej szkody niż pożytku.
Czasem warto powiedzieć wprost co się czuje, jakie się ma podejście i opinie na dany temat.
Cisza prowadzi do konieczności domniemać, prób domyślania się co autor miał na myśli.
A nie zawsze wychodzą z tego mądre rzeczy, a tym rzadziej te zgodne z prawdą.
Są sytuację, gdy warto wprost określić na czym się stoi.
By nie było potem niedomówień.
Czasem nie mamy nawet świadomości jak wiele myśli kryje się w czyjeś głowie, bo nie powiedzieliśmy wprost o co nam chodzi lub boimy się jej powiedzieć to.
Czasem odpowiednie słowa są warte więcej niż diament

Piosenka na dziś ? ?

Moje uzależnienie od momentu wydania ❤️
Brand new evolution of me, ever since I let you go
Finally, I'm learnin' things I never knew before
Ooh, yeah, never knew before
Ooh, yeah
Remember I, I was mine before I was yours
So don't try, I'm stronger without
You, yeah
Without you, yeah
And I swear
I'm never gonna lose me again

Z kim jesteś w friendzonie

Moja pierwsza myśl automatycznie była taka, że z nikim ☺️
Ale siedzącą obok mnie bliska znajoma widząc to pytanie, spojrzała się na mnie dość sugestywnie z sugestią bym się dobrze zastanowiła 😁
Więc odpowiem dyplomatycznie.
Nie wydaje mi się, bym kogokolwiek wciągnęła w friendzone.
No dobra, może raz. Ale to było wieki temu 😁
I podobnie jest w drugą stronę.

Next

Language: English