"Jeśli nie rozjadą nas czołgi, jeśli nie zestrzelą samoloty, jeśli nie pousychamy z tęsknoty, jeśli nie choroba dziedziczna, żadna broń biologiczno - chemiczna, jeśli żadne bomby, żadne prądy, niezawisłe sądy..." Jeśli nie to, to co? Co wtedy zrobimy?
Miłość nie mija, ale nawarstwia się z każdym dniem, wypełnia każdą komórkę, płynie w każdej żyle i tętnicą prowadzi do serca, by tam się nagromadzić i pewnego dnia eksplodować. I jeśli jesteś szczęściarzem, największym szczęściarzem, to osoba, której oddajesz swoje serce, odda Ci swoje w zamian, na zawsze. To dobry układ, miłość za miłość, szczęście za szczęście, uśmiech za uśmiech, pocałunek za pocałunek, uczucie za uczucie. Jesteś wygrany, nic nie tracisz a zyskujesz wszystko o czym marzyłeś przez całe swoje życie, o co prosiłeś Boga każdej nocy. A co jeśli oddajesz swoje serce nie dostając nic w zamian, zupełnie nic? Co jeśli jesteś wyrzutkiem dryfującym na morzach nieszczęścia? Poznaj chociaż namiastkę tego. Czujesz się pusty, niepotrzebny, zupełnie zbędny. Smutek masz we krwi, toniesz w kroplach płynących z Twoich oczu, boisz się samotności, która i tak depcze Ci od dawna po piętach.
Szukasz ukojenia, uderzasz kostkami w twardą ścianę tak długo, aż zobaczysz spływającą krew. Boli i przez chwilę skupiasz się na tylko na tym, co daje chwilowe wytchnienie. Masz ochotę podpalić własne myśli, wygrzebać z klatki piersiowej ten kawał mięsa, by przestał dyktować Ci warunki.
Osuwasz się na zimne kafelki z niemocy i jesteś sam na sam z najlepszymi słuchaczami-czterema ścianami. Składasz ręce do Boga i prosisz, by już nikt nigdy nie trafił w Twoje serce.
______________
Szukasz ukojenia, uderzasz kostkami w twardą ścianę tak długo, aż zobaczysz spływającą krew. Boli i przez chwilę skupiasz się na tylko na tym, co daje chwilowe wytchnienie. Masz ochotę podpalić własne myśli, wygrzebać z klatki piersiowej ten kawał mięsa, by przestał dyktować Ci warunki.
Osuwasz się na zimne kafelki z niemocy i jesteś sam na sam z najlepszymi słuchaczami-czterema ścianami. Składasz ręce do Boga i prosisz, by już nikt nigdy nie trafił w Twoje serce.
______________