nie jestem psychopatą, czyli nie mam osobowości dyssocjalnej. szczerze pisząc to, takich osób jest mało, ale co nie znaczy, że ich nie ma, bo jest ich trochę.
ale może wyjaśnię najpierw kim jest psychopata.
dyssocjalne zaburzenie osobowości to niezwykle częste nieprawidłowości osobowościowe, występujące powszechnie u wielu osób, jednakże częściej występuje kilka cech, a nie wszystkie osobowości psychopatycznej. tak naprawdę, jest to chyba jedyna forma zaburzeń osobowości, której istnienie jest ponad wszelką wątpliwość udowodnione w wielu stosownych badaniach. żaden klinicysta-praktyk (czyli psychiatra, pracujący głównie w szpitalach psychiatrycznych) nie ma wątpliwości, że psychopaci istnieją i bywają prawdziwą udręką wielu środowisk i grup społecznych.
cechy psychopatyczne:
- brak poszanowania dla norm społecznych.
- brak umiejętności wyciągania wniosków z doświadczeń, zwłaszcza z doświadczanych kar.
- upośledzenie rozumowania w kategoriach moralnych, brak poczucia winy i poczuciu sumienia.
- zbyt duże, przesadne poczucie wartości.
- chroniczne poczucie pustki i nudy.
- brak odpowiedzialności i beztroska.
- czerpanie satysfakcji z krzywdzenia innych.
- tendencje do manipulowania innymi. granie na najwyższych uczuciach. zdolności aktorskie.
- niemożność utrzymania trwałych związków intymnych i innych, a jednocześnie bogate życie erotyczne (czarowanie, manipulowanie, charyzmatyczny ton głosu).
- od czasów nastoletnich po życie dorosłe wchodzenie w konflikt z prawem.
można przytoczyć kilka osób z historii i uznać je za psychotów; Adolf Hitler, Józef Stalin, Ted Bundy (informacje o nim można przeczytać w "Mądrości psychopatów" Kevina Duttona).
również można wiele dowiedzieć się wiele z trylogii o Hannibalu Lecterze autorstwa Thomasa Harrisa ("Czerwony smok", "Milczenie owiec", "Hannibal").
oczywiście to są skrajne przypadki, można spotkać w miarę normalnych, ale bardzo zatruwających życie ludzi.
View more