Chamstwa i popisywania się. Obgadywania za plecami i kłamstwa. Obłudy i niewierności. Olewania drugiego człowieka i zadufania w sobie. Wywyższania się i nazbytniego chwalenia.
Zależy jak poważna jest waga tej decyzji. Gdy coś błahego, to podejmuję ją od razu, a jeśli coś poważniejszego, to zastanawiam się setki razy i wtedy miewam poważne wątpliwości z częstotliwością 100/minutę.
Przyjemność. Udręką dla mnie jest jedynie czytanie jakichś trudnych tekstów filozoficznych, bądź takich na temat czegoś trudnego i nieogarniętego, gdzie w każde możliwe miejsce wciśnięte jest słowo, którego nie rozumiem. Takie mądre ;_;
Cicho xD Babeczka dawała mi kilka dokumentów do podpisu i na tym, co myślałam że pójdzie na dowód podpisałam się pięknie, no normalnie cycuś glancuś. Jednak okazało się, że dali to, na którym podpisałam się jak kura pazurem xD