tu sie nie da. Robie tak jak sobie zazyczyłaś. Znikam z Twojego zycia
po co jest sens spotkać sie na 5 minut, tylko po to, by usłyszeć, to, co mogę tutaj przeczytać? w ogóle, to po co miałeś aska i czego się dowiedziałeś, co było następstwem usunięcia go..?
rownie dobrze ty pisałaś ze mną ;). Zrobiłem Ci tym krzywde? nie sądze
ale nie podawałam się za kogoś, kim nie jestem. informacje, które nie chcę ujawniać, to po prostu ich nie podaję, a nie ubarwiam je jakimiś ciekawymi kąskami.
bo nie i koniec. nie mamy o czym rozmawiać, podszywasz się pod innych, nie ujawniasz swoich prawdziwych informacji o sobie, wiec co sobą reprezentujesz? jedynie kogoś, kto nie ma własnego życia, kto "wyrywa" młode dziewczyny, a tak naprawdę powinieneś się zająć swoją kobietą i dziećmi.