Można gdzieś przeczytać Twoje opowiadania?
Ze spuszczoną głową szła przez most. Usiadła na nim, nawet się nie rozejrzała czy coś nie nadjeżdża. W końcu to był środek nocy. Nogi włożyła do chłodnej wody rzeki, oparła się łokciami o deski mostku i zadarła głowę do góry patrząc na gwiazdy. Spadały jak oszalałe. Gdy pędząca gwiazda mknęła z ognistym warkoczem przecinając niebo na wskroś pomyślała, że każdą gwiazdę podaruje każdemu bliskiemu, przyjacielowi, znajomemu. Przecież było ich tak dużo, że każdego na świecie mogła taką obdarować. Chciała, żeby wszystkim innym zaczęły spełniać się marzenia. Nad ranem znaleziono martwą dziewczynę leżącą na moście, z jeszcze nie wyschniętymi łzami w oczach. Umarła, bo ktoś tak chciał. Bo ktoś miał właśnie takie marzenie.
to akurat jest króciutkie, napisane 10 października 2011, bez żadnych poprawek :) a znaleźć...raczej nie, kiedyś tutaj też wrzuciłam jedno. :) ale nie jestem w fazie publikowania ich :)
to akurat jest króciutkie, napisane 10 października 2011, bez żadnych poprawek :) a znaleźć...raczej nie, kiedyś tutaj też wrzuciłam jedno. :) ale nie jestem w fazie publikowania ich :)
Liked by:
Niewiele