hmmm.... rozległe pytanie. ale ma być, kochać, szanować, wspierać, pomagać i nie udawać kogoś, kim nie jest. nie musi byś jakimś SuperMenem. wystarczy, żeby szczerze kochał.
z racji tego, iż jestem już dorosła, a nawet się nie oglądnę i będę mieć męża i dzieci, marudzących teściów i do tego moją mamuśkę nad głową, to kupiłam sobie książkę kucharską. uczę się. ;D szkoda, że z tego mnie nie pytają w szkole ;C
tyle zrobić ;_; ja już daaawno wstałam, zrobiłam mega śniadanie dla całej rodziny. tzn nie takie znowu mega, bo jestem aktualnie z babcią w domu ;D no ale mniejsza. ogarniam się do szkoły, w której pobędę z 15 min, jak nie krócej, potem zrobię mój specjał: naleśniki z miodem i cynamonem <3
To ja z moimi rymami wolę się schować, więc wolę te Twoje posty lajkować. Nie żebym była fanatyczką Ask'a, ale jedno wiem - z Ciebie super laska. Masz się nie przejmować, co najwyżej ze mną błaznować. Czuję, że jesteśmy tak samo poryte, bo obie jesteśmy wciąż niewyżyte! Mało nam lajków, mało pytań, taki to ze mnie samarytan!rym ot co! :D
Morderca przykłada Ci do głowy pistolet. Wiesz, że są to ostatnie minuty Twojego życia. Co mówisz?
że gdy już ucieknie przed policją itp do domu swoich rodziców (bo takie cioty, to pewnie mimo że dorosłe, to jeszcze się trzymają mamusinej spódnicy) to żeby pozdrowił rodziców, że takiego zjeba spłodzili. ;D