Taki, że każdy człowiek ma prawo żyć... nie ważne jakiej jest wiary, orientacji, koloru skóry etc. Każdy sam w sobie..(choć czasami, nie do końca) wie jakie jest jego miejsce, przeznaczenie, jaką pełni rolę w owym życiu i po co żyje.
Ciągnę się za włosy i rozrgwam po kawałku, ale żeby nie zostać w tej samej pozycji, to biorę igłę i nitkę i sie zszywam z powrotem, aby nie być do końca dnia rozerwana.