Jak wiemy , mamy obecnie duży problem - wręcz gigantyczny. My Polacy właściwie nic nie produkujemy. W sklepach (zachodnich) można wszystko kupić ale towary praktycznie tylko zachodniej produkcji. Sami nic nie produkujemy. Jak zmienić ten stan rzeczy ?
A po co zmieniać? Piszę tę odpowiedź na laptopie 2w1, który z pewnością nie został wyprodukowany w Polsce. Ale wcale nie musi. Gdyby policzyć koszt zakupu odpowiedniej technologii, wyposażenia fabryki, przeszkolenia ludzi (albo sprowadzenia ich z zagranicy), mogłoby się okazać, że laptop kosztuje dwa razy więcej! Import to generalnie tańsze zakupy niż produkcja własna. To dlatego sam nie piekę chleba, tylko "importuję" go (outsourcing) - mnie bochenek wyszedłby pewnie po 30zł.
Co nam zostaje? Ktoś musi ten towar sprowadzić, dowieźć, przepakować, sprzedać, serwisować. Dobra gospodarka nie musi być innowacyjna, narodowa czy oparta na produkcji - dobra gospodarka to taka, która dostarcza konsumentom jak najszerszego wyboru produktów po zróżnicowanych cenach.
Co nam zostaje? Ktoś musi ten towar sprowadzić, dowieźć, przepakować, sprzedać, serwisować. Dobra gospodarka nie musi być innowacyjna, narodowa czy oparta na produkcji - dobra gospodarka to taka, która dostarcza konsumentom jak najszerszego wyboru produktów po zróżnicowanych cenach.
Liked by:
Arek Too