Nie mam zbyt dużo odwagi, aby zapytać bez anonima... Z twoich odpowiedzi wnioskuję, że chodzisz do 3 gimnazjum. Ja chodzę do 2, a nie mam chłopaka (nawet na oku)i zastanawiam się, czy jest coś ze mną nie tak. Kiedys i w jakich okolicznościach spotkałaś swojego chłopaka? (ps, zazdroszcze ;-;)
Tak to prawda- jestem w 3 klasie. To, że nie masz chłopaka nie znaczy, że coś jest z Tobą nie tak.
Tak naprawdę czym później- tym lepiej. :)
Chłopcy w tym wieku rzadko kiedy są dojrzali, a chyba lepiej mieć 1-3 chłopaków niż 8-10. (ી(΄◞ิ౪◟ิ‵)ʃ)♥
Jak poznałam swojego chłopaka, hah. To dość ciekawa historia.
Więc byłam ze swoimi znajomymi, a on przyszedł z naszą koleżanką (już wcześniej wiedziałam kto to z fb). No i jakoś nie rozmawialiśmy zbyt dużo. Przytuliliśmy się tylko na pożegnanie i powitanie, zresztą jak z każdym.
Na którymś spotkaniu nasza ,,paczka'' poszła do domu strachu. On szedł za mną, a ja myśląc, że to mój przyjaciel złapałam go za rękę i przytuliłam się. (。♥‿♥。)
Od tamtego momentu zaczęła się nasza przyjaźń, która szybko przerodziła si,ę w coś więcej.
Oho, ale się rozpisałam. XD
Nie przejmuj się. To miłość znajdzie Ciebie. <3
Tak naprawdę czym później- tym lepiej. :)
Chłopcy w tym wieku rzadko kiedy są dojrzali, a chyba lepiej mieć 1-3 chłopaków niż 8-10. (ી(΄◞ิ౪◟ิ‵)ʃ)♥
Jak poznałam swojego chłopaka, hah. To dość ciekawa historia.
Więc byłam ze swoimi znajomymi, a on przyszedł z naszą koleżanką (już wcześniej wiedziałam kto to z fb). No i jakoś nie rozmawialiśmy zbyt dużo. Przytuliliśmy się tylko na pożegnanie i powitanie, zresztą jak z każdym.
Na którymś spotkaniu nasza ,,paczka'' poszła do domu strachu. On szedł za mną, a ja myśląc, że to mój przyjaciel złapałam go za rękę i przytuliłam się. (。♥‿♥。)
Od tamtego momentu zaczęła się nasza przyjaźń, która szybko przerodziła si,ę w coś więcej.
Oho, ale się rozpisałam. XD
Nie przejmuj się. To miłość znajdzie Ciebie. <3