http://www.youtube.com/watch?v=7KfYdwhZ6tw&spfreload=10 Nosił go w sobie, zapomniał już od kiedy Tłamsił go od zawsze a chłodne objęcia biedy Oczy głodne, dziwne miał jak Benedykt XVI W nich zza firany śmiechu głębia jego duszy maski Gorzki typ, scenariusz i kto napisze happy end Krew ocieka z arkuszy, Kali Happysad I tak szedł, nie czuł nic poza gniewem Martwy widz, nie on jeden Czekał na piekło, nie jeden szatan szepta przez ramię Jebać 997, jebać cały świat na Amen Wy kurwy, nie rozumem sam skąd to we mnie Lepiej zejdź mi z drogi, pókim dobry, bo uklękniesz Pogrążam się, ginę od dnia kiedyś mnie opuścił Wymawiałem sam twe imię tam pośród czeluści Jedyne co znam to tylko w ranach sól Ten słodki ból, ten piękny ból http://www.youtube.com/watch?v=kvIUdvMiKYw&spfreload=10 Miał plany i szczęście i ego tak wielkie, że przyznać się do porażki byłoby przekleństwem, Mówił „co będzie to będzie”, i robił sobie wrogów, gdy walczył o miejsce, Mówił że by za nią umarł, kurwa nigdy nie widziałem, żeby ktoś się tak rozumiał, Wpadał z nią, pił, znał umiar, ona miała czuć się dobrze, on miał czuwać Coś pękło, kiedy przyszła codzienność, i wiesz co? zaczęli żyć na odpierdol Brak szkoły i pracy i kłótnie, bezsenność I poszło się jebać im całe ich piękno Z twarzy zniknął uśmiech, spotkałem go, powiedział ”nie chcę żyć, idź po wódkę” Miał błękitne oczy i nikt go nie kochał oprócz niego i zniknął wraz z iskrą w oczach. http://www.youtube.com/watch?v=E0i9iRTborU&spfreload=10 Tak często brakuje mi tchu, żebym mógł ci powiedzieć I LOVE YOU Tak często brakuje mi słów, żebym mógł ci powiedzieć I LOVE YOU Tak często brakuje mi snu, myślę jak ci powiedzieć I LOVE YOU Tak często widuje cię tu, teraz musisz to wiedzieć I LOVE YOU http://www.youtube.com/watch?v=gimwumfucQE&spfreload=10 Kto jak nie my jest świeży jak zapach w nowym aucie, Jak stylowy swag z metkami przygotowany na randkę? Nie dojrzałeś we mnie niczego, nie dojrzałeś na rap grę, Bo nie przyjmujesz do głowy, że ktoś zrobił to inaczej.Ej joł, stare pokolenie, nowe pokolenie co jest pięć? Nie słyszałem kurwa żeby któreś się skończyło, nie! I za co jesteś zły za naje czy sikor? Mam 22 suko, starzy mi nie pokryją. I lecę wciąż ponad Twój budynek, złość się że tu nie byłeś. Czemu chcą linczować ci co są dalej w tyle stylem. I nie ma oryginalniejszej osoby ode mnie, I nie stawiaj mnie przy rówieśnikach, stawiaj mnie przy reszcie