@vkvorv#10 🇳🇱

wiki ♡

Ask @vkvorv

Sort by:

LatestTop

Naleśniki z dżemem na obiad czy bardziej preferujesz na śniadanie?

Julciopat’s Profile PhotoPani w okularach ☺️
Zdecydowanie na śniadanie.
Moja dziewczyna uważa, że robię najlepsze naleśniki do łóżka....chociaż jak dwa lata temu zrobiłam okropnie przesolone frytki i mizerię to też uważała, że było to pyszne hahahah- więc do końca nie wiem czy jej wierzyć :p
Naleśniki z dżemem na obiad czy bardziej preferujesz na śniadanie

Jeżdżą u Ciebie autobusy czy tramwaje?

Julciopat’s Profile PhotoPani w okularach ☺️
Autobusy, tramwaje, metro, pociągi.
Do wszystkich tych środków mam rzut kamieniem- bo od 100metrów do max 1 km.
Mamy specjalne karty do komunikacji miejskiej, przed wejściem do któregoś z pojazdów trzeba się odbić na specjalnym czytniku/bramce i automatycznie wylicza koszt trasy :p
Jeżdżą u Ciebie autobusy czy tramwaje

Related users

Wstydzisz się seksu?

dawid966411’s Profile Photodawid
Nie wstydzę się, lubię rozmawiać na ten temat. Jakieś tam doświadczenie mam- z obiema płciami. Jestem zawsze otwarta na nowe pozycje czy wysłuchanie drugiej strony co i jak mam robić aby było mu/jej dobrze, lubię też otwarcie mówić co mi sprawia najwięcej przyjemności- ale również umiem mówić stanowcze nie.
Nie jest ciężko się rozebrać i stanąć na przeciwko kogoś nago- najciężej przełamać te barierę psychiczną i być gotowym na te wszystkie rzeczy i być może "głupie" miny, które wyrażają to, że jest nam dobrze czy bycie trochę głośniejszym- przynajmniej dla mnie to było na początku niekomfortowe i wyprowadzało mnie to z mojej comfort strefy w obowie, że niekorzystanie wyglądam podczas dla drugiej osoby.
Lubię się bawić seksem, lubię długie gry wstępne, lubię dorzucać zabawki, olejki. Z drugiej strony lubię też szybkie spontaniczne numerki.

View more

Wstydzisz się seksu

+ 3 💬 messages

read all

Załóżmy, że jesteś w związku, między wami zaczyna się psuć. Ale to tylko Ty starasz się to naprawić, Twoja połówka nic nie robi żeby było lepiej. Więc co robisz, walczysz dalej czy odpuszczasz?

Julciopat’s Profile PhotoPani w okularach ☺️
Szanuję siebie i szanuję swój czas.
Zbyt wiele razy starałam się ratować relację, której nie dało się uratować i tak naprawdę od samego początku była skazana na porażkę. Decydując się na wpuszczanie nowej osoby do mojego życia jestem bardzo ostrożna, powoli poznaję wady/zalety, zachowania w różnych sytuacjach, sprawdzam na ile dana osoba jest gotowa się dla naszej relacji "poświęcić" i na co może sobie pozwolić. Najważniejsze- długo wałkuję temat czy dana osoba w ogóle potrafi wyciągnąć pierwsza rękę po jakimś nieporozumieniu(bardzo duży minus dla osób, które czekają zawsze na mój pierwszy krok i robią łaskę, aby się do mnie odezwać) i czy ma zdolność spokojnego rozwiązywania sporu- bardzo nie lubię krzyku, trzaskania drzwiami czy urywania rozmowy w połowie. Bardzo cenie sobie umiejętność rozmawiania i przyznanie się do błędu.
Dlatego- nie. Nie będę już takich relacji ratować. Nie będę angażować się w coś czego druga osoba w ogóle nie chce- bo gdyby chciała to dźwignęły byśmy to razem a tak, jak mam sama sobie radzić to ja wcale nie chcę.

View more

Załóżmy że jesteś w związku między wami zaczyna się psuć Ale to tylko Ty starasz

Jaki masz sposób na stres?

Marekvol’s Profile PhotoZapomniany Poeta ✒️
Biorę tabletki na stres i nerwy, w mojej diecie jest dużo melisy i innych ziół- ku mojemu zdziwieniu to działa.
Raz na jakiś czas w weekendy dla większego relaksu i odprężenia zmykamy do hotelu zamykając się na świat, telefony, internet itd.
Ostatnio trafił nam się pokój z ogromną wanną z hydromasażem, bąbelkami i pianą. Rozpieszczamy się wtedy na maksa, jemy słodkości i pijemy czerwone nasze ulubione wino. Na dole było też przeurocze patio z barem i mięciutkimi pufami do leżakowania.
Jaki masz sposób na stres

Ile masz lat?

dawid966411’s Profile Photodawid
Tydzień temu wskoczyły mi 22 lata :p
W sumie dzień jak każdy inny, zajmowałam się obowiązkami domowymi, Marta poszła do sklepu..I nagle rozległ się dzwonek do drzwi!
Za drzwiami ujrzałam moją ukochaną i psiapsi z prezentami, kwiatkami i tortem!! Śpiewały "sto lat sto lat" a mi łzy napłynęły do oczu- przecudowne uczucie. Po słodkościach i obiedzie pojechałyśmy na Polski Festival niedaleko Eindhoven. Było przecudowne, śpiewy, tańce, polskie jedzonko. Stachurski i Feel chyba najbardziej skradli mojego serce tej nocy i gardło miałam zdarte od śpiewu (a raczej krzyku, bo to były takie emocje i chaos, że każdy tam siebie przekrzykiwał hehe)
Ile masz lat

Czy wierzysz w przyjaźń po związku?

im_the_wild’s Profile Photopolish or not
Po swoim przykładzie mogę powiedzieć i tak i nie. Wszystko zależy od całokształtu relacji i gruntu jaki pozostawiliśmy po rozstaniu.
Warto zaznaczyć, że nie każdą moją relację opartą głównie na relacji fizycznej zaliczam do "związku", miałam też sporo relacji gdzie coś się podziało, ale to było za mało na faktyczny związek z planami i wzajemnym szacunkiem. Ze wszystkimi tymi osobami mam dobry kontakt. Jeśli już gdzieś na siebie trafimy to potrafimy się pośmiać, pogadać czy życzyć sobie samych dobroci. Z jedną mam stały kontakt..3 lata temu nam nie wyszło, ale to było świetnych kilka miesięcy! Aktualnie jestem jej dobrym słuchaczem i wspieraczem. Niekiedy uda nam się spiknąć na whisky lub trening. Ostatnio nawet przeszła poważną rozmowę z moją Martą i została u nas na noc, wszystkie 3 spałyśmy w naszym łóżku, bliiiisko siebie 😬
Jedynie z jedną ex, którą tutaj wszyscy dobrze znacie, mam mega spine- właściwie to ona ma do mnie i życzy mi rzeczy których wrogowi się nawet nie mówi ale nie będę się rozpisywać, bo znowu będzie mnie straszyć xxD
Pomijając ten jeden niedojrzały przypadek to myślę, że da się przyjaźnić z ex jeśli obie strony na dobre się pogodzą z rozstaniem i zaakcpetują nowy rodzaj relacji :)

View more

Czy wierzysz w przyjaźń po związku

Jaki jest Twój ulubiony kwiat? 🌸

Catch_the_dream’s Profile PhotoAlicja ✨
Nie pamiętam czy gdzieś na dole tutaj o tym już wspominałam..ale! Najbardziej lubię słoneczniki.
Wczoraj dostałam takie urocze..przechodziłyśmy pasażem z różnymi sklepami i budkami..I Marta w pewnym momencie stanęła i mówi "poczekaj tu chwilę ja zaraz przyjdę" i trochę mnie to zdziwiło, bo zazwyczaj wszędzie wchodzimy razem, ale nie dopytywałam i po prostu stanęłam. Po chwili wróciła do mnie z takimi pięknymi słonecznikami ❤️
Na początku naszej relacji wspomniałam jej, że w poprzednim związku nie dostawałam w ogóle kwiatów, bo spytała mnie czy lubię dostawać- więc byłam mega zmieszana co odpowiedzieć.
Odkąd jesteśmy razem czyli- 2,5roku za każdym razem kiedy widać, że w wazonie kwiatki już usychają to wraca do domu z nowym bukietem..dla innych to strata pieniędzy, no bo i tak uschną i się wyrzuci ale dla mnie to mega ważne i wdzięczne. Niekiedy dostaję urocze kwiatki polne i te mają jeszcze większy urok ❤️
Sentymentalnie w fiolce nadal mam jeden uschnięty kwiatek z pierwszego bukietu, który dostałam tydzień po naszym poznaniu się :p

View more

Jaki jest Twój ulubiony kwiat

Imię najlepszej przyjaciółki? Jednej, nie kilku :)

ytruk’s Profile PhotoK R U K
Aneta
Poznałyśmy się w 2020 w pracy. Na początku irytowała mnie, była nachalna i starsznie jej nie lubiłam a ona nie wiedząc dlaczego zawsze była w tym samym miejscu o tym samym czasie co ja i ciągle mnie zaczepiała.
Po jakimś czasie zaczęłam ją nawet tolerować, oprócz lakonicznych odpowiedzi potrafiłam niekiedy rozmawiać z nią pełnymi zdaniami.
Nawet nie pamiętam momentu kiedy w pełni przedarła się do mojego życia, serca. Teraz jesteśmy nierozłączne. Nadal razem pracujemy- nawet razem zmieniamy pracę jeśli jednej coś nie pasuje. Przeprowadziłyśmy się do tego samego miasta i mieszkamy dokładnie 500m od siebie.(właściwie to wcześniej też mieszkałyśmy w tym samym ale na dwóch końcach) Ma fajnego narzeczonego, który dobrze dogaduje się z moją Martą. Mamy zupełnie inne gusta co do partnerów ale takie same jeśli chodzi o alkohol- dlatego myślę, że to jest ten punkt idealnej przyjaźni hahah. Jest między nami 14 lat różnicy, ale zupełnie nie jest to wyczuwalne. W pracy zawsze jesteśmy brane za siostry lub głównie za parę- może to jest spowodwane tym, że jemy z jednego widelca? Może dlatego, że wszędzie chodzimy razem?
Mam znajomych których nazywałam przyjaciółmi i znam ich o wiele dużej- po 10 lat czy od dzieciństwa..ale kiedy poznałam ją zrozumiałam, że przyjaźń nie polega tylko (jak do tej pory myślałam) na dobrej zabawie i kieliszku. Przyjaźń to też stawianie siebie wzajemnie na pierwszym miejscu..I ona właśnie tak robi. Zawsze jestem ta pierwsza, zawsze jestem pierwszym wyborem i pierwsza wiem o jej dobrych i złych chwilach. Zawsze staje po mojej stronie.

View more

Chodzisz na siłownię?

Marekvol’s Profile PhotoZapomniany Poeta ✒️
Chodzę, mam w ciul motywacji i satysfakcję po wyjściu. Zaczęłam też zwracać uwagę na to co jem i robię wyszukane jedzonka a niekiedy wychodzi prosto zdrowo i smacznie.
Mam nadzieję, że ja i siłownia już zawsze będziemy na siebie patrzeć tak jak Marta z moją mamą na siebie hahahah ❤️
Chodzisz na siłownię

Gdy byłeś/aś dzieckiem nosiłeś/aś kalosze gdy padał deszcz?

Julciopat’s Profile PhotoPani w okularach ☺️
Gdy byłam dzieckiem bardzo często chorowałam. Kiedy padał deszcz siedziałam w domu, by się nie narażać na przeziębienie. Raz czy dwa, gdy zostałam z babcią to w tajemnicy pozwalała mi wyjść na trochę na dwór jak już padało mniej lub w ogóle, ale nadal zostały kałuże i dzieciaki bawiły się i wskakiwały to mogłam do nich dołączyć.
Nawiązując, wczoraj wybrałam się z Em do knajpki, dostałam kwiatki i padał deszcz..kupiłyśmy sobie parasolki i nasze wewnętrzne dzieci skakały po kałużach. Wspaniałe uczucie:)
Gdy byłeśaś dzieckiem nosiłeśaś kalosze gdy padał deszcz

Czy idąc na imprezę na której jest alkohol i wszyscy piją to Ty także sięgasz po alkohol?

Julciopat’s Profile PhotoPani w okularach ☺️
A u mnie to różnie. Ale! W większości spotkań to ja jestem osobą, która wszystkich ogarnia, sprząta i odprowadza do spanka. Nie przepadam za alkoholem, nie lubię tego mocnego smaku w buzi i pieczenia w przełyku. Mam swoje dwa ulubione wina- słodkie, które piję okazjonalnie aby nie straciło to uroku. Napiję się też jakiegoś kolorowego drinka ale bardziej dla ciekawości połączenia niektórych smaków (ja nawet piwo rozrabiam z jakimś napojem). Niekiedy dam się namówić na szoty w barze, bo znajomi się nabijają, że "zdziadziałam" a ja po prostu umiem się bawić bez upijania się i wiem na ile mogę sobie pozwolić.
Ale to, że "zdziadziałam" ma swoje plusy- następnego dnia kiedy wszyscy kacują ja..Ja przynoszę witaminki na wzmocnienie i robię dobre śniadanka.
Zdecydowanie wolę sobie zapalić trawkę, po niej przynajmniej na drugi dzień nie czuję się źle.
W wieku 16 lat potrafiłam pić wódkę z butelki bez popijania a teraz po takim czymś chyba bym dochodziła do siebie z tydzień XD

View more

Czy idąc na imprezę na której jest alkohol i wszyscy piją to Ty także sięgasz po

Jaka kawę pijesz

Niekiedy piję taką w kapsułkach z ekspresu, najczęściej do towarzystwa. Lubię też kawę w trasie, kiedy zatrzymujemy się na stacji- wtedy smakuje zupełnie inaczej i lepiej. Jak kawa to tylko ta z mlekiem i cukrem, dodatkami typu karmel, cynamon czy cokolwiek innego.
Nie przepadam za smakiem kawy, kiedyś słyszałam, że do tego smaku trzeba dorosnąć- zobaczymy.
Jaka kawę pijesz

Niech Nowy Rok 2023 będzie czasem pokoju, realizacji najskrytszych marzeń, zdrowia, szczęścia, powodzenia, miłości na każdym kroku, niech dodaje sił w tym roku. ✨🎇🎊🎆🎉🙂

marcin_34’s Profile PhotoⓂ️ArCiN
Trochę jestem w tył, ale dziękuję za ciepłe słowa i szczerze przesyłam od siebie wszystkiego dobrego
Sylwester był całkiem zabawny. Z samego rana postawił nas na nogi telefon od znajomych. Okazało się, że do południa muszą oddać klucze od mieszkania ze względu na zmianę mieszkania i przyjazdu nowych lokatorów. Pomogłyśmy ogarnąć transport pozostałych rzeczy.
Po powrocie do domu zostałyśmy jeszcze trochę w łóżku, pożegnałyśmy stary rok jak należy hehe i ostatecznie uczciłyśmy to drzemką. Przygotowałyśmy sporo jedzenia na wieczór i zaopatrzyłyśmy się w różne wspomagacze :p Wieczorem pojechałyśmy do znajomej, dobrze się bawiłyśmy, były gry i tańce. Poznałyśmy kilka Holenderek, które były przejazdem u sąsiadów. O północy oczywiście buziaczki, życzenia i bardzo dużo telefonów/video rozmow z osobami z którymi nie mogłam spędzić tej nocy.
Minusem dla mnie była jedynie ta dziwna tutejsza tradycja z podpalaniem różnych rzeczy na ulicach i wojen na głośniejsze wybuchy. Nasz psiak zawsze jest wulkanem energii, a tej nocy bał się wyjść nawet załatwić i biegałam z ręcznikiem papierowym, aby ponim sprzątać

View more

Niech Nowy Rok 2023 będzie czasem pokoju realizacji najskrytszych marzeń zdrowia

Dzisiaj Andrzeja - znasz jakiegoś?

Julciopat’s Profile PhotoPani w okularach ☺️
Spóźniona:p
Znam! Mój dziadek ma tak na imię. Wielu moich znajomych bardzo go lubi, kiedy mieszkałam jeszcze w pl to miałam z nim dużo układów i tajemnic przed babcią hehe. Teraz wysyłam mu różne paczki kurierem, aby nie zapomniał jak miał ze mną dobrze :p
Bardzo lubi łowić ryby, ma swoje ogródki z warzywami i kwiatkami i krzewy malin, które są jego oczkiem w głowie i dba o nie. Kiedy byłam młodsza zawsze zabierał mnie do lasu, zbieraliśmy kasztany i żołędzie a następnie robiliśmy ludziki, chodziliśmy z psem nad rzekę.
Niestety ostatni rok nie był dla niego łaskawy. Korona zaatakowała go dosyć poważnie. Kiedy wyzdrowiał, spędził kilka miesięcy w szpitalu psychiatrycznym, kiedy jego głowa była już w porządku i wrócił do domu, okazało się, że ma nowotwór- jest poważnie. Nie jest już taki radosny i rozmowny jak jeszcze niedawno, jednak czasami żarty mu się trzymają i chociaż trochę zachowaliśmy codzienność. Wszyscy myśli optymistycznie, że wyzdrowieje. Wychowałam się przy nim i jest dla mnie jak ojciec, którego nigdy nie miałam.

View more

Dzisiaj Andrzeja  znasz jakiegoś

Życzę Świąt obfitujących w niezapomniane chwile, wielkiej radości, odpoczynku, zdrowia. Wesołych pogodnych Świąt. 🌲❄️☄️🙂

marcin_34’s Profile PhotoⓂ️ArCiN
Święta święta i po :)
Fajne były te święta. Spędziłyśmy trochę czasu ze znajomymi i moją mamą- były super prezenty i dobre jedzonko 🥰
Znalazłyśmy też sporo czasu dla siebie, zwiedziłyśmy prowincję Utrecht, Zelandię, Noord-Brabant a w tym Polski cmentarz, zaliczyłyśmy też Jarmark Bożonarodzeniowy w Limburgii.
Życzę Świąt obfitujących w niezapomniane chwile wielkiej radości odpoczynku

Ślisko dzisiaj na chodnikach - obeszło się u Ciebie bez wypadku?

Julciopat’s Profile PhotoPani w okularach ☺️
Generalnie to ja z natury jestem mega niezdarna i codziennie zdarzają mi się mini wypadki. Jogurt pitny wypadnie mi z lodówki na stopę i będę miała siniaka, rozwale czoło o pokrętło grzejnika, poślizgnę się wychodząc z pod prysznica i wybije palec, potknę się o schody albo wykręci mi się stopa na prostej drodze. Można napisać całą serię "Przypadki Wiki"
Kiedy chodniki były pokryte lodem, dla nikogo to nie będzie zaskoczeniem, że nie udało mi się zachować równowagi i się przewróciłam. Na szczęście Marta zawsze trzyma mnie za rękę i tym razem trzymała mnie mocniej, bo wiedziała, że może coś mi się przytrafić- faktycznie tak było i pomogła mi upaść w mniej brutalny sposób. Ograniczałyśmy wychodzenie z domu do minimum, aby uniknąć niepotrzebych zdarzeń. Chodniki były straszne- ludzie chodzili ulicą, bo ta była sypana i lód puszczał. Kanały były tak mocno pokryte lodem, że dzieciaki jeździły na łyżwach/ślizgały się na workach/sankach

View more

Ślisko dzisiaj na chodnikach   obeszło się u Ciebie bez wypadku

Next

Language: English