Byłam w Białym z Sylwią i Patrycją . Pojechałyśmy około 10 a wrociłyśmy coś koło 18. Byłyśmy na madro, w alfie a potem postanowiłyśmy iść do białej zjeść coś. Wgl. to z dwie godz szukałyśmy przystanku xD (ułomki) Odwalałyśmy :D Sylwia po całej galerii ciągała moją torbe (wszyscy sie patrzyli) Zaliczyłam prawie glebe w setce ale rura mnie uratowała xD Zezulec dębulecxDD haha 20 cm grzywki hahahhah <3