Śmiech ukochanej osoby/przyjaciół/bliskich, gwizdek końcowy oznajmujący wygranie ważnego meczu, ostatni dzwonek w szkole oznajmujący koniec roku szkolnego, ale też rodzic mówiący "jestem z ciebie dumny/a".
Powiem tak, słodko-gorzkie. Dlaczego? Bo znów grały między sobą moje dwie ulubione drużyny i kibicowskie serce było rozdarte. Jastrzębie zagrało naprawdę dobry mecz, są w świetnej formie i jeśli utrzymają ją do FF to jestem baaardzo spokojna o ich losy w tym turnieju. Co wyprawiał Michał Kubiak wspomagany przez Michała Łasko i Damiana Wojtaszka to po prostu BAJKA! Momentami ręce składały się same do oklasków. Tak grający Kubiak to absolutnie pierwsza szóstka reprezentacji i światowa czołówka, założę się ,że po tym sezonie kluby się będą o niego biły. Co do Resovii. Od mistrza kraju na pewno mogliśmy i powinniśmy wymagać o wiele więcej. Zagrali poniżej swoich możliwości i oczekiwań. Dostali dobrą lekcję siatkówki od Jastrzębian i teraz muszą wyciągnąć poważne wnioski. Jednak wojna trwa dalej, a mistrzostwo to wciąż sprawa otwarta. Jutro będę z całego serducha kibicować JW, tak samo jak i za tydzień bo zasługują na te puchary jak nikt inny bo prezentują naprawdę dobrą siatkówkę. A Resovii życzę (a także sobie :D) finału Plusligii i rewanżu z Jastrzębiem za porażki w LM i pucharze :)
Jak widać można :D Nie jest powiedziane, że jak ja kibicuje Resce,a Ty Skrze, że już mamy się hejtować i nie lubić.
tez myslalam jak ty ale bylam kiedys na meczu spaly i on tam byl
Ja mam swoje zdanie na ten temat,Ty swoje, więc po co mnie przekonujesz do swojego? To nie jest jakaś superważna dla mnie sprawa, ktoś spytał co sądze, no to napisałam i tyle w temacie.