@Kkselu

Werciaa

Ask @Kkselu

Sort by:

LatestTop

Previous

ten co z nim piszesz to Marcin ? :D

z Piętaszkiem piszę niekiedy ale to nie o tą osobę mi chodziło akurat.

Related users

moge zgadywać imie ? a ty będzie mówić tak albo nie ?

ale osoby z którą piszę czy ta która odeszła?

po co na Kowale ?

przejechać się, nabrać kondycji i takie tam sprawy pozałatwiać, ale to już nieważne :D

jestem w takiej sytuacji jak ty jak sobie radzisz z tym ze on odzeszedl ??

Chodź od czasu jego odejścia minęło już sporo czasu dalej nie mogę sobie z nim poradzić. Jestem cholernie słaba. Jak to się mówi, staczam się, dużo palę- a przecież zawsze mnie to brzydziło, nie chciałam tego. Stałam się opryskliwa w stosunku do znajomych. Bardzo się zmieniłam, ale to nie przeze mnie, gdybym tylko mogła, byłabym taka jak kiedyś, ale nie mogę, coś w środku mi na to nie pozwala.
Liked by: Karolina

moze jednak probuj jeszcze??

Przykro mi, ale ja się już poddałam. Nie dam rady walczyć o nasze wspólne szczęście. Walczyłabym, gdyby On chociaż pokazał, że mu na mnie zależy i że chciałby to naprawić. Ale nie okazuje żadnych uczuć wobec mnie, a przepraszam, wykazuje, obojętność, która mnie bardzo rani. Więc ja daję sobie spokój, będę starać się o nim zapominać, spróbuję zacząć żyć na nowo i koniec.
Liked by: Karolina

jestes w 100proc szczesliwa ??

Too znaczy się powiem tak na zewnątrz wszystko jest okej. Jestem szczęśliwa i prawie zawsze uśmiechnięta. W szkole uczę się całkiem nieźle, mam wspaniałych przyjaciół, rodzinę i w ogóle. Ale w środku, gdzieś tam czuję, że czegoś mi brakuje, a właściwie kogoś. Osoby, która kochałaby mnie taką, własną miłością. Nie jak przyjaciele czy rodzina. Osoba, która by ciągle ze mną była i która by nigdy ode mnie nie odeszła i mocno by mnie kochała.
Liked by: Karolina

Next

Language: English