Agata zamówiła loda z niespodzianką i ta niespodzianka to była figurka słonia, a Rusek mówi: ,,to nie słń, bo ona ma trąbę gdzieś indziej" , a Martyna do pana Marka ,,jakiego pan ma?", a pan ,,średniego" hahaha xD
Hahahahahahahaah boże ryje się na cały dom Hahahahahahahaah
Miłość jest dla mnie czymś wspaniałym, wyjątkowym, niepowtarzalnym. Niestety nie miałam jeszcze tej przyjemności zasmakować prawdziwej miłości. Ale czy to zawsze jest przyjemność?