Trochę tak. Jestem pisarzem, osobą sumienną, dla której liczy się uczciwość, troska oraz kultura. Mam też wrażenie, że sporo się rozwinąłem przez ostatnie kilka lat w niektórych sferach życiowych. Nadal długa droga przede mną!
Jeszcze sporo mi brakuje do osoby, która chcialabym sie stać. Dużo pracy przede mną.
No nie bardzo.
Raczej nie
Zawsze jestem sobą
Tak
Jestem osobą, którą nigdy stać się nie chciałem.
Tak
Bo ja bardzo długo nie wiedziałam kim właściwie jestem, kim chciałabym się stać. Zbyt zajęta dostosowywaniem się do oczekiwań tych, na których mi zależało. W tym dążeniu do uszczęśliwienia innych zapomniałam spoglądać w lustro własnych pragnień - zatraciłam siebie i swoją tożsamość. Pytałam siebie „kim jesteś?” i nie otrzymywałam odpowiedzi. Ta dziewczyna, patrzyła na mnie smutnym, przeszywającym spojrzeniem, ona też się zgubiła. Wiele miesięcy później, depcząc po kałużach wylanych łez, widzę jak cierpiałam miotając się pomiędzy rozpaczą, a wściekłością. Potrzeba było ogromnej pracy by móc zrzucić z barków bagaż gromadzony przez lata. Z lekkością układam puzzle swoich pragnień i tożsamości.
Mój klucz do szczęścia.