Wypowiadasz się na tematy polityczne czy dla Ciebie to zbędne kłótnie?
Gdybym sobie darował, to podświadomość zacznie do mnie wrzeszczeć, że jestem fałszywy i zdradzam sam siebie. Jakie to by było proste powiedzieć coś dyplomatycznego, by nie przybierać żadnej strony... ale to jest tchórzliwe i fałszywe z mojej strony. Potem jak ktoś to skrytykuje, to ja nie czuję się nawet skrytykowany... bo to nie mnie się krytykuje, tylko to dyplomatyczne, powtórzone po kimś stanowisko. Muszę być autentyczny, jeżeli ktoś zapyta, to swojej rzetelnej opini nie poświęcę po to, by przypodobać się komuś innemu.
Liked by:
Sʋzɑɳɳɑ
Latifa
Andzia459 ❤
JIMxPETARDA
Monika
Zakopcony Szekspir