Zdecydowanie nie. Potrzeba wyjątkowo niewiele, by przekroczyć moją wytrzymałość, a testowanie na mnie tak wielu leków w przeszłości wcale nie ułatwia teraz znoszenia jakichkolwiek dolegliwości.
Czy faktycznie po wypiciu red bulla dostaje się skrzydeł?
Bardzo możliwe, bo koncern Red Bull jest właścicielem drużyn z Lipska i Salzburga, które kolejno: wywalczyły wicemistrzostwo Niemiec i półfinał Ligi Mistrzów oraz mistrzostwo Austrii i 1/8 Ligi Mistrzów gdzie przez moment nawet prowadzili z Bayernem Monachium. W pewnym sensie "oskrzydleni".
Czy łatwiej udawać, że wszystko jest w porządku, niż okazywać emocje? 🙊
Mnie trudno jest uznać, że wszystko jest w porządku nawet, jeżeli faktycznie jest. Okazywanie emocji przybiera różne formy, po mnie widać z reguły negatywne, ale też nieustanne w nich trwanie sprawia, że niektórzy przestają na nie reagować.
Ufam ludziom, którzy się mnie boją. Na dobrych chęciach można zajść dokądś, ale nie wszędzie, a zmartwienia o siebie zawsze napędzają pewne zachowania. Ufam osobom, które mówią o swoich słabościach. Nie zdarza się to jednak często, bo ludzie zwierzają się przeważnie tym, którzy nie osądzają. Ja absolutnie takiego charakteru nie mam i raz podeszła do mnie dziewczyna, żeby mi powiedzieć jak to nawet kiedy nie jestem w środku dyskusji, to widać po mnie miny, wzdychanie, otwieranie oczu na usłyszane słowa świadczące o ciągłym krytykowaniu innych. W pewnym sensie nie mam nic przeciwko. Nigdy się nie spotkałem z taką sytuacją, żeby zaufanie się jakoś opłacało.
Każda piosenka którą lubiłam na codzień słuchać już mi się znudziła 😒 zarzuccie jakąś swoją ulubioną piosenką lub taka która dzisiaj wyjątkowo katujecie 🤔
Mój humor to jest bardziej coś w stylu stanąć w szanowanym towarzystwie i "graj mnie takie polkie lolkie, polkie lolkie..."
Raczej nie. Mam przez większość czasu włączone same wibracje, a niekiedy przychodzą mi miłe niespodzianki w powiadomieniach jak np. pytanie od Ciebie czy coś z serwera.