Boję się, że w opinii publicznej tacy zawodnicy, jak Antoine Griezmann, Robert Lewandowski czy Edinson Cavani zostaną zapamiętani jako najwyższej klasy napastnicy.
UE zakazała, aby podczas transmisji meczów piłkarskich robić zbliżenia kamerą na ładne kobiety, bo jest to seksistowskie. Czy wobec tego TV powinna pokazywać brzydkie feministki albo osoby płci nieustalonej?
Czy niskie dziewczyny są lepsze od wysokich? Czy Twoja dziewczyna musi być od Ciebie niższa? Czy gdyby jednak okazała się od Ciebie wyższa to odrzuciłbyś ją z tego powodu? Wzrost ma dla Ciebie jakieś znaczenie?
Lepsze? Na bramkarkę na pewno lepsza byłaby w moich oczach 180+ centymetrów, ale optycznie wolałbym kobietę swojego wzrostu, ewentualnie lekko niższą. Nie odrzuciłbym z tego powodu. Znalazłbym powszechnie bardziej zasadny powód. Wzrost ma znaczenie - niższa osoba=widać od razu przyrosty w masie mięśniowej/tłuszczowej, wyższa osoba=zmiany sylwetkowe widoczne tylko przy wyraźnych amplitudach kompozycyjnych.
Co sądzisz o dziewczynach, które są otyłe, a noszą obcisłe ciuchy? Wygląda to Twoim zdaniem niesmacznie czy jest Ci to obojętne jak się ubierają takie osoby?
Mam styczność z taką osobą na co dzień. Oczywiście, że mogą tak robić. Postrzegam to nie najlepiej, ale ja i tak zawsze wolałem trochę cięższe dziewczyny. Szczupła czy nawet przeciętna (bo zdaję sobie sprawę, że dla mnie przeciętna to już dla wielu będzie delikatnie gruba) sylwetka wygląda mało imponująco. Obcisłe ubrania muszą mieć umiar. Można to rozsądnie wkomponować. Tak samo sylwetka - jeśli kobieta ma szerszą posturę ode mnie, to już jest to dla mnie przesada.
Tak, jak finał Belgię - niesprawiedliwie. Był to dzień tak jednostajny i statyczny, że chyba walka o cokolwiek nie miała sensu. Zupełnie, jakby wszystko było z góry zdeterminowane.
Również ja Ciebie! Napisałem coś niedawno o naiwności kobiet względem niektórych chłopców - dzisiaj mnie tak dotkliwie doświadczył ten przypadek, że chyba zacznę pisać komedie antyromantyczne.
Albo dzień dobry albo dobry wieczór, bo to lato jakieś takie dziwne, ni tu ciemno ni tu jasno.
Czy warto Twoim zdaniem mieć marzenia ?
Miłego albo wieczoru albo dnia. NiE wIeM
Dla niektórych pewnie i warto, ale ja jeszcze na tym nie benefitowałem. Pozdrawiam i fakt, środek nocy to pora w której sam nie wiem, jakie życzenie sprawdziłoby się najlepiej.
Mój świadek urządził mi pod oknem imprezę. Śpiewają i gwiżdżą na cały głos, przez co nie mogę spać, chociaż jest w pół do trzeciej. Całkiem przyzwoicie zatem.
Mnie nikt nie przeprasza. Nie lubię tego, bo w ten sposób musiałbym przyznać, że ktoś miał możliwość wyrządzić mi przykrość, a to niemożliwe - nikt nie ma prawa mnie ranić bez mojej zgody.