@BaccatePlayer

Polski Borówczak

Ask @BaccatePlayer

Sort by:

LatestTop

Previous

Muzyka POP słuchasz, czy unikasz?

Sama kategoria jest mi obojętna. Pojedyncze utwory, które mi nie odpowiadają są przeze mnie unikane, sprzyjające mojemu gustowi - słuchane. Nie zwykłem zamykać się na cokolwiek nowego, aczkolwiek muzyka musi dla mnie mieć tło. Jej samoistne występowanie to trochę zbyt mały potencjał sensoryczny, by odgrywał pierwszorzędną rolę w moim życiu.

Czy masz czasami wrazenie, ze obserwujesz swoje zycie z zewnatrz? Jesli tak, to jak sie z tym czujesz? Mozesz sie rozpisac, chetnie poczytam.

meloserlover’s Profile PhotoIk ben Natt
Oczywiście. Wspaniałe uczucie, dopóki ktoś nie zacznie się czepiać, że jestem nieobecny. A ja tak bardzo fascynuje się tym, w co nie muszę ingerować. Mogę poznawać schematy, które mówią mi, jak daleko bądź jak blisko mi do percepcji innych. Wizja zawsze niesie za sobą spektrum zagadki, natomiast ja wiem, co mógłbym w danej sytuacji zrobić, powiedzieć, nierzadko jestem w stanie również przewidzieć skutki takich decyzji, a to, co poza mną ma swój własny niewymuszony bieg i nawet dobrze znając uczestników danej sytuacji nie mogę być pewien, jakie będą ich wybory i jaki rezultat wywołają. Jakże łatwo zatracić się w biegu wydarzeń i po prostu dać sobą wodzić, jak marionetką w codzienności, która opiera się o rutynę innych. Kultura naszego umysłu w chwilach zamysłu nabiera zupełnie innej perspektywy. Widzimy, że wszystko idzie swoim tempem, a my, chcąc nie chcąc, odkrywamy świat tylko i wyłącznie przez swój własny pryzmat.

View more

Related users

Co robisz, gdy ktoś Cię zdenerwuje, olewasz osobę, czy pokazujesz jej miejsce w szeregu, aby nie wtrącała nosa w nieswoje sprawy?

KubaGR571’s Profile PhotoKubaGR571
Pokazuję jej, że wcale nie miała władzy nad tym, by mnie zdenerwować. Nie wyprowadziłaby mnie z równowagi na pewno. Niejedna osoba już to przerabiała i szybko przejechała się na swoich zamiarach. Potrafię błyskawicznie obrzydzić komuś próbę sprowokowania mnie. Nie żadną biernością, a zaawansowanym uwidocznieniem braku jakichkolwiek hierarchii w ludziach i ich czynach. Znęcać się nad kimś to jakaś wyższość? Dominacja? Wolne żarty. Skoro to tylko odpowiednia interpretacja nieutworzonych przeze mnie słów, to równie dobrze mogę zanegować ich znaczenie. Druga strona niech myśli co chce, ja mentalnie nie pozwalam się zdenerwować. Przecież wszystko, każdy porządek jedną myślą można odrzucić i różnicy wcale nie ma.

Witaj osobo/człowieku/istoto. Czy masz w sobie coś czego nie ma nikt inny? Miłego wieczoru/nocy/mroku/zmierzchu/zachodu (i nie wiem co jeszcze, brak synonimów)

Jakis Tam Gosc
Witaj! Dziękuję za tę formę, wolę, gdy ktoś mówi do mnie w ten sposób. Najgorsze, co mógłbym zrobić własnemu sumieniu, to stwierdzić, że zwrot w postaci imienia jest bardziej spersonalizowany od przypisania mnie do danego gatunku, skoro moje imię nosić może potencjalnie każdy i wiele osób faktycznie nosi. Pewnie nie mam, choć wiele osób mi to sugeruje. A może i mam. Nie sposób jednoznacznie stwierdzić. Jestem efektem działań jednego świata i mam coś w sobie z każdego człowieka, więc poniekąd mogę być tylko fragmentem układanki, który wcale niczym od innych się nie różni. A może jestem wyjątkową jednostką. Może moje życie należy postrzegać, jako niepowtarzalne - jakkolwiek ja jestem dokładnie taki, na jaką wersję mnie pozwala mi świat. Więc pewnie zwykły, normalny, przeciętny, niczym niewyróżniający się. Pozdrawiam!

View more

Dlaczego ludzie radza by byc soba a gardza ekstrawagancja i potepiaja indywidualnosc?

meloserlover’s Profile PhotoIk ben Natt
Nie zaliczam się do tego grona, więc trudno mi odpowiedzieć. Ja i tak upatrywałbym w tym chęci wyzysku. Pewnie ludzie chcą, by inni czuli, że są doceniani, kochani, wartościowi po to, by ich idee i umiejętności dało się wykorzystywać. A to z kolei gryzie się z pojęciem skromności i pokory. To jedno z tych pytań, które okropnie wyrywa mnie z mojego stanu świadomości, który pozwala mi normalnie funkcjonować.

Co widzisz kiedy wychodzisz na ulicę? Jak postrzegasz przechodniów? Jak są odwzorowane ich wizerunki w tym całym egzystencjalnym wirze?

#AMM #BM Daria ;)
Widzę pustkę. Nieporównywalnie przytłaczającą w pryzmacie przeszłości. Postrzegam ich, jako zagubione, zamknięte duszyczki. Każda z nich skrywa własną historię. Są spragnieni wyrwania z nich "ich"... a potem, przy pierwszym spotkaniu ze stadem nadal bez wahania zakładają maskę integracji. Przykre.

Jak duże znaczenie w życiu ma obecność przyjaciela? Czy zgodzisz się ze mną,że miłość to taka ewoluowana przyjaźń? Czy jeśli przyjaźń się kończy, to znaczy że nigdy nie była prawdziwa?

#AMM #BM Daria ;)
Dla niektórych może determinować samo znaczenie życia. Tak. Miłość i przyjaźń mają ten sam cel. Miłość bez pożądania to właśnie przyjaźń. Nie da się niczego przewidzieć. Jesteśmy idealistami: pragniemy bezgranicznych uczuć, a potem najbardziej zatwardziali pryncypialiści mają całą kartotekę zakończonych relacji z innymi. Hipokryzja? Skądże. Brak nam po prostu kontroli nad zwierzęcymi instynktami i potrzebą wsparcia ze strony innych.

Czy kiedykolwiek miała(e)ś wrażenie, że masz hm, niedosyt życiowy? Chciał(a)byś żyć inaczej, niż dotychczas? Czego Ci brakuje i dlaczego nie możesz po to sięgnąć? Czy jest coś, co Cię ogranicza - coś, co stanowi dla Ciebie blokadę, aby żyć pełnią życia?

#AMM #BM Daria ;)
Tak jakby. Życie nie ma żadnego apogeum, do którego można sięgnąć, więc niedosyt będzie zawsze, bo można w każdej chwili coś jeszcze następnego dodać. Inaczej nie - to pułapka paradoksu. Mógłbym osiągnąć wszystko i byłoby mi mało. Co tutaj można tak naprawdę osiągnąć? Być bogatym? Sławnym? Wychować dziecko? Dwoje? Sześcioro? Czternaścioro? Przejąć władzę nad gminą? Powiatem? Województwem? Państwem? Światem? Posiąść każdą umiejętność w stopniu mistrzowskim? Na nic by się to zdało. To nie jest ważne dla mnie. To nie jest dla mnie w ogóle definicja życia. Jestem tu po to, by nieść radość, uczyć innych miłości do siebie, dbać o to, co nieprzemijające. Choć tak naprawdę jestem nikim. Jak każdy. Każdy jest kimś i zarazem nikim. Każdy jest najważniejszy i zarazem jego istnienie nie znaczy nic. To jest logika. To jest również nielogiczne. Nielogiczność definiuje logikę i logika daje prawo, by istniała nielogiczność. Ludzie kłamią. To jest prawda. Dla jednych jest, dla drugich nie. Nie ma ogółu. Ogół tworzymy my. Widzisz? Nie da się nad niczym zapanować. Nie da się niczego zdefiniować. Coś jest, a jedna myśl sprawia, że tego nie ma. Jeden człowiek. A jednak nie jeden. Niby sam. Sam ze wszystkim. Swoimi myślami. Niepowtarzalny. A jednak taki sam i część takich samych. To jest bez sensu. To ma sens. To nie miałoby sensu, gdybym nie chciał. Nie wiem, czy chcę. Nie da się przewidzieć. Nic mnie nie zmusi. A jednak może. Postanawiam, a jednak ulegam innym. Nic nie ma sensu. Nic nie będzie mieć sensu bez nas. Rzekłem.

View more

Jakim jesteśmy pokoleniem, czy rzeczywiście, jak twierdzi wielu, brakuje nam idei? Potrafisz się buntować i z uporem walczyć o swoje? Czy raczej preferujesz bierne życie, na zasadzie"będzie co ma być"?

#AMM #BM Daria ;)
Idea kształtuje się pod wpływem potrzeb. Walczyliśmy o niepodległość, o pokój, to i idee zmierzały ku temu. Teraz walczymy o... szacunek dla nas samych (?), więc idea jest taka, by promować indywidualizm. Ja zawsze się buntuję, bo nigdy nie ma końca walki, ja sam nie mam racji i nikt nigdy nie ma racji nawet na swój temat - próżność to pozostać na tym, co wygodne i uznać, że jest dobrze. Nie preferuję takiego. Nawet o kobietę, z którą jest się w związku nieustannie trzeba walczyć do samego końca życia. Nigdy nie ma szczytu, nigdy nie jest czas, by powiedzieć "dość, tyle wystarczy".

A ja właśnie jak widzę takie piękne wnętrza, myślę sobie, że może kiedyś wygram w totka i będę takie mieć 😁

☆Create your life☆
To ja Ci tego życzę, Julio, tylko wiesz, że taki optymizm ma jedynie dwa pozytywne zakończenia:
-albo musisz faktycznie wygrać i zadziałać z tym,
-albo musisz marzyć do końca życia i uzbroić w cierpliwość, że może ono w całości na tym spełznąć.
+1 answer in: “Hej ❣Oglądasz jakieś seriale? Ja akurat zaczęłam ,,Pamiętniki wampirów,, i strasznie podoba mi się dom Stefana. A Ty? Masz jakiś ulubiony serialowy dom? 🤔”

Hej, cześć. Jakie plany na wakacje?? 😊😊😊

#AMM #BM Daria ;)
Witaj, Dario! Myślę, że głównie stabilizowanie swojej sytuacji w dorosłym życiu. Nie jestem fanem odpoczywania, mając na uwadze, że w porównaniu do np. rodziców, nie bardzo mam na tę chwilę po czym.

Komunikat. Z racji tego, ze @marcin123407 namowil mnie na tzw. znaczek to jezeli jestes moim fanem\czytelnikiem albo po prostu odwiedzasz czasami moj profil lub lubisz moje pytania, to mozesz ustawic sobie #ibN w nazwie albo zainteresowaniach. Dziekuje za uwage. Dobrej Nocy :D

meloserlover’s Profile PhotoIk ben Natt
Wiesz, ogólnie to chętnie, ale mam zasadę, by nie ustawiać żadnych znaczków, bo trudno się w tym połapać, gdy się ich trochę nazbiera, a ja też muszę mieć miejsce w nazwie i opisie, bo potem ktoś wejdzie na mój ask po raz pierwszy i zobaczy tylko szereg dwu-, trzyliterowych hashtagów i cóż komu po tym? Owszem, lubię Twój ask, dostałaś obserwację, a Twój powrót tutaj zdecydowanie budził moje podejrzenia, że ów użytkownik będzie Cię tutaj chciał aktywizować. Ja Ciebie również pozdrawiam!

Next

Language: English