#obs Gdybyś miał/a kefir, który trzeba pomieszać lecz niestety nie ma łyżki to którą częścią ciała byś go pomieszał/a?
Heee podchwytliwe pytanie!
Oczywiście wiem, że ten kefir to tak naprawde z kefirem mało ma wspólnego, bo ten kefir to bigos. Metaforyka poziom Tatry.
Wielka, parująca misa bigosu.
Dodałem własnie przyprawy do bigosu i musze POMIENSZAĆ.
Ale, że używanie sztućców wyszło z mody daawno temu, to sobie go ZAMIENSZAM inaczej.
A jak to nie powiem, bo to totalnie tajemnica jest cnie?
Oczywiście wiem, że ten kefir to tak naprawde z kefirem mało ma wspólnego, bo ten kefir to bigos. Metaforyka poziom Tatry.
Wielka, parująca misa bigosu.
Dodałem własnie przyprawy do bigosu i musze POMIENSZAĆ.
Ale, że używanie sztućców wyszło z mody daawno temu, to sobie go ZAMIENSZAM inaczej.
A jak to nie powiem, bo to totalnie tajemnica jest cnie?