W dzisiejszych czasach ludzie zbyt często toną w obowiązkach. Kiedy ostatni zrobiłeś/aś coś dla siebie i co to było?
Przepraszam bardzo, ale w czym toną?
Obowiązki to słowo jakiego nie ma w moim słowniku.
Jedyne w czym tonę to tony smaru z mojego nosa...
Ciągle robie coś dla siebie, dziś naprzykład przelezalem sobie caly dzien w łóżku przed telewizorem, jutro chyba zrobie to samo, ale przed komputerem, bo tv jednak męczy : /
Obowiązki to słowo jakiego nie ma w moim słowniku.
Jedyne w czym tonę to tony smaru z mojego nosa...
Ciągle robie coś dla siebie, dziś naprzykład przelezalem sobie caly dzien w łóżku przed telewizorem, jutro chyba zrobie to samo, ale przed komputerem, bo tv jednak męczy : /