Skąd czerpiesz inspirację dla swojego stylu ubierania?
wczoraj wbił nam na działkę pan z siekierą, bo wyszedł do lasu, ale jak wracał to mu się jebły przejścia i o 23 z tarasu sobie patrzeliśmy jak się czarna postać wyłania z lasu z siekierką :)))
ja miałem już zawał, ale jednak nie dostałem go ostatecznie.
a tak poza tym, to obok było miłe towarzystwo, które w pewnym momencie połączyło się z naszym i nastąpił crossing over i wymieszanie genów, ja na szczęście nic nie pamiętam ;pppp
ja miałem już zawał, ale jednak nie dostałem go ostatecznie.
a tak poza tym, to obok było miłe towarzystwo, które w pewnym momencie połączyło się z naszym i nastąpił crossing over i wymieszanie genów, ja na szczęście nic nie pamiętam ;pppp