Wstalem o 10. O 12 poszedlem troche pomeczyc glosniki. Przyszedl kumpel, patrzylem lozysko w kole. Przyjechal kuzyn z dziewczyna i dzieckiem, sprawdzalem mu auto. Poszlismy do mnie do domu. Pogralem troche w fife. Pojechalem do sklepu, wrocilem i siedzialem w domu. ;-;