Na świeżym powietrzu
Na powietrzu
na świeżym powietrzu
Na świeżym powietrzu :)
Koncerty plenerowe to jest dopiero coś, zdecydowanie wybieram na świeżym powietrzu 😍
Z wiekiem się przekonałem, że chyba jednak klub jest lepszym miejscem. Co prawda wejdzie mniej osób, ale można być bliżej sceny, kupić sobie kulturalnie piwko w barze, jak się przewrócisz w pogo to walniesz na dechy, a nie w błoto czy trawę. Choć w ogóle dawno nie byłem na koncercie. Mimo, że w tym roku trochę odżyłem towarzysko, to nie ma jednak w tym wszystkim koncertów.
na świeżym powietrzu, ale kluby też spoko.
Jeden koncert w klubie, ale ogólnie wolę festiwale na świeżym powietrzu.
W spalonym kościele. Jak był drewniany to w sumie to samo co świeże powietrze.
W klubie 🎶