Tak bo jak się jest trzeźwym to się nie ma odwagi powiedzieć co leży na sercu

Różnie z tym jest, ale zazwyczaj tak...

Myślę, że to nie zależy od alkoholu, a od człowieka. Ja, jeżeli nie powinnam czegoś robić czy mówić, to nie robię i nie mówię nawet po alkoholu. Choć są sytuacje, w których faktycznie chcemy coś powiedzieć i po alkoholu jest po prostu łatwiej, bo jakby nie patrzeć - alkohol jest dobrym wspomagaczem w rozwiązywaniu języka. A co do mówienia prawdy to w momencie kiedy zależy nam na naszych relacjach, to powinniśmy ją mówić również na trzeźwo.

Tak to prawda ale lepiej powiedzieć prawdę na trzeźwo.

tak ale faktem jest ze pieprzy również farmazony jak potłuczony.Serio ja odstawiłem na dobre alkohol bo wolę być świadomym facetem niż dzisiejsi ,,chłopcy: ,którzy szybko pakują się w alimenty .

Zależy od osoby

Emocje i bujna fantazja

Myśl że tak jest i mówi prawdę .

Oczywiście że tak słowa pijanych to myśli trzeźwych 😇

Przeważnie tak się dzieje