Zdania na temat fluoru chyba już od dawna są podzielone i znajdą się zarówno opinie oraz badania za, jak i przeciw niemu. Jak dla mnie po prostu kluczowa jest tu jego odpowiednia ilość, ale jeżeli ktoś woli korzystać z past bez fluoru to spoko, niech każdy sam decyduje, czym myje swoje zęby, nic nikomu nie narzucam. Co jednak nie zmienia faktu, że pasty dla dzieci mogą nie być do końca wystarczające u dorosłych tak na co dzień, w porównaniu ze zwykłymi, nieważne czy z fluorem, czy bez niego - jednak mimo wszystko ich skład jest inny niż tych dla najmłodszych no a tego głównie dotyczyła moja poprzednia odpowiedź.
Miłego popołudnia/wieczoru :)

Nie jadam ryb

No może, w końcu zaszkodzić, nie zaszkodzi, aczkolwiek nie wiem czy ma to jakiś większy sens - pasty dla dzieci mają najczęściej mało fluoru albo może niektóre nie mają go wcale, więc taka pasta może nie być do końca wystarczająca w przypadku osoby dorosłej np. w przypadku profilaktyki próchnicy czy wzmacniania szkliwa

Szczerze mówiąc, to ja nawet nie jestem na bieżąco z ich aktualną twórczością, także ciężko mi się jakkolwiek wypowiedzieć 😅

Jem, ale nie wszystkie, bo np. za malinowymi nie przepadam 😌

A lubię, stary 😜😂

Czyli idąc dalej twoim tokiem myślenia, kobieta z autem to w takim razie "chłop"? XDD
A tak serio, to posiadanie samochodu lub nie, nie świadczy o tym, jakim jest się człowiekiem. Jeśli dla ciebie jest to warunek konieczny do wejścia z kimś w związek - spoko, twoja sprawa i twojego partnera, ale nie każdy ma takie wymagania jak ty, a posiadanie samochodu nie definiuje bycia mężczyzną, więc takie teksty są po prostu durne 💁🏻‍♀️
No i tak tylko przypomnę, że skoro to dla ciebie takie ważne, to przecież nikt ci nie broni mieć swojego własnego auta; to nie tylko "chłop" może 😏

Spoko, ale ja nie oglądam tego ;d

Uważam, że nie ma takiej. Ważne, aby ta różnica odpowiadała osobom będącym w danym związku 💁🏻‍♀️

Tak