Ogarniam się, pozałatwiam parę spraw i wieczorkiem zaczynam weekend ta 👌 . . "..Chciałbym przestać się zadręczać nie pozwala mi mój stan.. Ranić nie chce nigdy więcej choć to stale robię sam.. Myślisz że mnie to nie boli kiedy stoję u twych bram - znowu otwierasz mi oczy jaki naprawdę jest Świat.." 👌https://youtu.be/wYCBmruTzkk
To zależy . . "..Mam nadzieję że to słyszysz i już wiesz o kogo chodzi - bałem się powiedzieć w prost, tak odważny, a się Boi.." 👌https://youtu.be/SZycv-uaOO8
Jak jestem najebana to nawet nie potrzeba nic cennego żebym ryzykowała życie xd właściwie to nic nie potrzeba haha 😂 Mam tendencje do pojebanych pomysłów 😄
Osoby które są dla mnie ważne wiedzą o tym.. Nie widzę potrzeby pisania tutaj.. Policze ich na palcach jednej ręki.. Chociaż w sumie jak dłużej o tym pomyśle to niektórzy już nie są tak bardzo ważni dla mnie jak byli.. No ale takie jest życie ta xd Czas robi swoje, ludzie również i podejście się zmienia :)
Wróciłam na chatę chwile temu bo dostałam tele że ktoś potrzebuje pomocy.. Wracam a tu chuj xd Żadnego problemu nikt nie ma i pomocy też nikt nie potrzebuje xd Pytam co się stało, a kolega do mnie "tylko to mogło Cię zmobilizować" 😂 Korki wyjebane bez kitu 😂😂