@Kasiulaa19

Psyche ☽♐

W jakim zeszycie prowadzisz swój planner i czy sama robilas okladke, jesli moge spytac 😁😅😊

aleĸѕandra
Pewnie, to żadna tajemnica. To gładki, 80-kartkowy zeszyt A5, ale okładkę zakleilam szarym papierem. Może coś tam narysuję albo namaluję. Póki co to pierwszy, więc robię go jedynie do końca tego roku (dwa dni na stronę co kartkę) i zobaczę jak wyjdzie. 2017 zacznę już w nowym i zrobię to lepiej, bo ten wyszedł mi średnio. Reszta zostaje mi na habits trakcer, wishlisty, listy filmów, serialow, książek i parę innych rzeczy.
❤️ Likes
show all

Latest answers from Psyche ☽♐

Psa jakiej rasy najbardziej przypominasz z wyglądu/charakteru?

Jeżeli chodzi o psy to nie wiem xD ale z kotów, to te łyse :)

Wyobraź sobie, że na świecie nie ma już energii elektrycznej: jaki będzie Twój plan działania?

Jak dobrze, że książek, papieru, farb i ołówków nie trzeba ładować.

co u Ciebie, Kasiu? dawno mnie tu nie było. jak zdrówko? mnie właśnie w ten piękny czas, gdy latem spoglądam na termometr i widze 7 stopni dopadło choróbsko.

Witaj w moich skromnych progach! ^^ Właśnie leżę od rana w łóżku, biorę leki i zapijam herbatą. Wczoraj rano zaczęło mnie rozkładać, ale cieszymy i dziwimy się, że aż tak długo wytrzymałam, bo przez te dojazdy przecież mogłam się rozchorować już na początku września. Oprócz tego trochę eksperymentuję i przez chorobę w końcu będę miała chwilę dla siebie i na rysowanie, w końcu zamówienia trzeba kiedyś skończyć. Pogoda tragedia, no ale będzie jeszcze gorzej. Co u Ciebie słychać? Już po chorobie?

Jaki film udało Ci się ostatnio obejrzeć?

Szybcy i wściekli 6, ale w sumie to ciągle gadałam i kogoś drażniłam, więc nic nie pamiętam

No dokładnie. A znowu wieczorem nie moge zasnąć.

Ehe, też tak zawsze miałam. Teraz się przestawiłam i zaczynam przysypiać o tej godzinie, czasami trochę później. Szybko poszło.

Przed 5, a jeszcze zaznacze, że w wakacje to wstawałam o 14 najwcześniej.

Och, to ja jednak mam trochę lepiej, bo wstaję chwilę po piątej. Znam to. Potrzebujesz nawet kilkanaście godzin snu, a do szkoły musisz wstawać tak szybko, że nawet nie opłaca się kłaść.

Dlaczego pechowy? Dobrze znam to wstawanie o tak wczesnej porze, ja zawsze w pociągu sobie drzemie. :)

Koleżanka się przeniosła, uciekły mi dwa autobusy w Pile, którymi miałam wracać do domu, pisałam diagnozy z obu języków i zgubiłam bilet roczny razem z legitymacją.
Ja już bym nie zasnęła, bo jestem rozbudzona. O której wstajesz?

Jasne, mnie zawsze. A co u Ciebie? Jak tam wrażenia w nowej szkole?

Dzisiaj miałam wyjątkowo pechowy dzień i odnoszę wrażenie, że limit na dziś się wyczerpał.
Szkoła jest zdecydowanie zbyt mała, ale ludzie i wychowawczyni jak najbardziej spoko. Gorzej z dojazdami, bo są strasznie męczące i trzeba wcześnie wstać, ale i do tego się już przyzwyczajam. Oprócz ludzi z klasy poznałam jeszcze jedną dziewczynę, z którą super mi się rozmawia 🌸 ale mam bardzo mało siły i czasu na rysowanie.

Language: English