Złapał ją za rękę śmiejąc się cicho - Jutro po obiedzie Cię wypuścimy - spojrzał na nią z lekkim uśmiechem-Ale jest jeden warunek, nie możesz nikomu o tym powiedzieć
Spojrzala na chłopaka-a co z tamtą dziewczyną?-przygryzła wargę przyblizając się do jego twarzy-masz cudowne usta-szepneła patrząc głeboko w oczy chłopaka.
Przewrócił oczami-Masz szczęście, że nie mam dzisiaj chcicy - zaśmiał się wstając z łóżka - Zaraz wrócę - mruknął wychodząc z pokoju. Zszedł na dół oznajmić reszcie o dziewczynie
-Ciekawość to pierwszy stopień do piekła moja droga - zaśmiał się pod nosem spoglądając w jej oczy-A czego mógłbym chcieć na jedną noc z obcą dziewczyną - poruszał śmiesznie brwiami
Do you know what's worth fighting for, When it's not worth dying for? Does it take your breath away And you feel yourself suffocating? Does the pain weigh out the pride? And you look for a place to hide? Did someone break your heart inside? You're in ruins.