Według mnie akurat są trudniejsze, ze względu na to że w mediach społecznościowych łatwiej się porozumieć i zacząć rozmowę. Ja tam wolę bardziej na żywo zaczynać rozmowę i wgl, ale czasem są wyjątki jak ktoś mieszka dalej
Jutro akurat po 4, ze względu ze o 5 przyjeżdża brat i muszę go odebrać że stacji
Że jedzonko już gotowe 🤣
Karkówka co sam marnuje już 2-3 dni wcześniej 😋
Zależy które 😅 ale zawsze teorię za 3 razem A praktykę za 1
Aktualnie mieszkam na wsi i bym tu najchętniej został, ale niestety stan wyższy jest i będę musiał w mieście
Jakoś staram się go znosić w sobie, a jak jest z kimś pogadać to zaczynam rozmawiać na byle jaki temat by rozmawiać i jakoś tak idzie
Nie lubię gotować, ale mimo to wolę jeść w domu. Poza domem bardzo rzadko coś jadam
Dziękuję i wzajemnie 😇
Głupota, bo bycie z przymusu to jest jak kara. Ale też w zależności o czym się musi że z przymusu, jeśli o opiekę kogoś z rodziny to wiadomo że trzeba A też można się zgadać z resztą rodziny by mieć jakieś życie.