Czy wszystko w porządku?
Tak w jak najlepszym.
Podobno ludzie się nie zmieniają. Więc skoro zawiodłam się na kimś lata temu, wierząc tej mądrości, powinnabyla olać zaistniałą prawie rok temu sytuację. Jednak ja nie jestem osobą, która słucha głosu ogółu. Najpierw na chłodno, z typowym dla mnie dystansem, badałam jakie są jej intencje. Wiedziałam jaka jest. W końcu to moja była przyjaciółka. Moje serce kazało mi wyciągnąć do niej pomocną dłoń, bo wiedziałam co czuję. A ona wiedziała co czułam ja. Pewnie na przekór wszystkim, zaczęłyśmy znów się zbliżać. Ale nie rzuciłyśmy się sobie w objęcia! Budowalysmy obie wzajemne zaufanie i OBIE pokazywałyśmy, że mamy swoje wsparcie. Słowo klucz OBIE. To właśnie nie zagrało lata temu gdy nasza przyjaźń się skończyła. Tym razem, starsze i nauczone życia wiedziałyśmy co zrobić. A właściwie czego nie robić.
W przyjaźni (podobnie jak w miłości) druga osoba powinna czuć, że jest dla nas ważna. Że obchodzi nas jej szczęście.
Ludzie się nie zmieniają to fakt. Ale zdobywają wiedzę, doświadczenie życiowe. Czy tym razem nasza przyjaźń przetrwa? Nie wiem. Ale wiem, że w moim sercu każda z moich przyjaciółek ma swoje stałe, zasłużone miejsce. I tylko one wiedzą, że dzięki temu nigdy nie będą same. Nawet jeśli przeciwko im będzie cały świat. Ja będę z nimi.
Mam nadzieję że aż do starości ❤️
Podobno ludzie się nie zmieniają. Więc skoro zawiodłam się na kimś lata temu, wierząc tej mądrości, powinnabyla olać zaistniałą prawie rok temu sytuację. Jednak ja nie jestem osobą, która słucha głosu ogółu. Najpierw na chłodno, z typowym dla mnie dystansem, badałam jakie są jej intencje. Wiedziałam jaka jest. W końcu to moja była przyjaciółka. Moje serce kazało mi wyciągnąć do niej pomocną dłoń, bo wiedziałam co czuję. A ona wiedziała co czułam ja. Pewnie na przekór wszystkim, zaczęłyśmy znów się zbliżać. Ale nie rzuciłyśmy się sobie w objęcia! Budowalysmy obie wzajemne zaufanie i OBIE pokazywałyśmy, że mamy swoje wsparcie. Słowo klucz OBIE. To właśnie nie zagrało lata temu gdy nasza przyjaźń się skończyła. Tym razem, starsze i nauczone życia wiedziałyśmy co zrobić. A właściwie czego nie robić.
W przyjaźni (podobnie jak w miłości) druga osoba powinna czuć, że jest dla nas ważna. Że obchodzi nas jej szczęście.
Ludzie się nie zmieniają to fakt. Ale zdobywają wiedzę, doświadczenie życiowe. Czy tym razem nasza przyjaźń przetrwa? Nie wiem. Ale wiem, że w moim sercu każda z moich przyjaciółek ma swoje stałe, zasłużone miejsce. I tylko one wiedzą, że dzięki temu nigdy nie będą same. Nawet jeśli przeciwko im będzie cały świat. Ja będę z nimi.
Mam nadzieję że aż do starości ❤️