Wg mnie każdy ma prawo wierzyć w co mu się żywnie podoba, ale pod warunkiem że nie namawia wbrew woli innych do swojej wiary , jeśli osoba chce go słuchać ok , ale nienawidzę natrętów i fanatyków, którzy w miejscach publicznych nie przeznaczonych do np. centrum handlowym modlą się..