Zauważam coraz częściej ostatnio że dużo osób to mnie chyba lubi. Tak samo jak ćwiczę na takim placu do ćwiczeń przed okoliczną szkołą to się już któryś z kolei raz tak zdarza że się gromadzą dookoła i obok mnie grupa dziewcząt w stadko no i paru ziomków też się czasem jakichś zdarzy. Zastanawiam się czy to kwestia mnie, czy może tego niewielkiego zacienienia albo że są tam dobrze ukryte i niewidoczne np. przed monitoringiem, mogą spiskować, zapalić czy co tam zechcą prawie w tajemnicy. W tak bliskiej mnie odległości się gromadzą, że dziś się zastanawiałem czy moja bluza będzie pachnieć dziewczyną która aż mi się o nią opierała he.. Człowiek się czuje trochę nieswojo zwłaszcza gdy w piękny dzień jak ten dzisiejszy, ćwiczy się bez koszulki a tym bardziej gdy trzeba podejść po coś do kieszeni swojej bluzy, np. po chusteczki, która z kolei wisi jak w tym konkretnym przypadku niemalże na tyłku tej szacownej i uroczej młodej damy, kobiety z wyższej licealnej sfery która to postanowiła sobie tak ładnie stanąć w tym miejscu przy mojej równie szlachetnej co ja i wspaniałej bluzie! Nawet nieznajome częściej na drodze Panie zauważyłem się do mnie uśmiechają niż kiedykolwiek by się to zdarzało i było wcześniej, no ale to już od pewnego, dłuższego czasu już tak zauważam. Może dlatego że do niedawna jeszcze nosiłem brodę w której nawet chyba całkiem nieźle wyglądałem +Prezencja a teraz z kolei bez niej to z -50lat i też zacnie. Ciężko stwierdzić co w końcu z dwojga jest lepsze.. Dobrej nocy i miłego jutrzejszego dnia! :)
View more