U mnie właśnie co niedzielę jest rosol, taka tradycja a na drugie danie oczywiście musi być kotlet schabowy xD od dzieciństwa tak jemy, zauwazylam, że wiele osób też ma takie "zwyczaje" niedzielny obiad, rosołek i schabowy 😹🦄
Właściwie to prawda, w domu rodzinnym też miałem podobnie😅 ale od kilku lat na swoim garnuszku, a że przyzwyczajony jestem robić dużo, bo rodzina 6 osobowa.. no to....😆😆 NIE MA TO JAK ZAMOWIC JEDNAK.
Nie, rano i wieczór w zupełności wystarczy. Co innego gdy po posiłku zostanie mi coś między zębami, wtedy obrazu leci ..zahnseide-sticks niewiem jak po polsku się to nazywa XD ale takie cos, fajna alternatywa dla niewygodnych nici. Polecam 😆
Co niedziele? Nieeee fujjj. Kocham rosół ale nie co niedzielę😆 zwłaszcza, że ja mam takie proporcje w oczach wykalkulowane, ze gdy go ugotuje potem mam rosolowy tydzień hahaa🤣🤣 wtedy bym codziennie miał rosół 🤣🤣
Niewiem w polsce, bo w niewielu byłem. Szczecin zaintrygował mnie licznikami na światłach pomiędzy czerwonymi a zielonymi. Tak To zapadło mi w pamięć, widać też rękę niemieckiej infrastruktury, te 3-pasmowki 🔥 niestety nie miałem okazji by zwiedzić to miasto, bo zawsze przejazdem. Z europejskich miast hmmm. Chyba niemiecki Hamburg (choć godziny szczytu w nim to koszmar dla kierowców) ma swoj urok, nowoczesność z dbałością o zabytki itd, wiele atrakcji widoków którym rzeka Łaba dodaje jeszcze większego uroku, wiecie tu jakiś stateczek, tam jakiś samolot w międzyczasie z parkingu wyjezdzajace jakies Ferrari czy inne bugatti😆🔥gratka dla fana motoryzacji ktorym tez jestem, bardzo bogate miasto. Lubię też Reims we Francji, Mega śliczne katedry które zapadły mi w pamięć. Niestety zdjęcia mam wszystkie na starych dyskach aby pokazać choć jedna z nich