Praca na konkurs, niestety temat jest dość nudny, ogólnie mówiąc o życiu w czasach pandemii. O czym konkretnie jest moja praca, zatrzymam na razie dla siebie.
Wysprzątałam pokój, poszłam na zakupy,odebrać paczkę,zamówiłam leki i kosmetyki do włosów, naprawiłam uszkodzone figurki i robiłam im zdjęcia, uczyłam i nadal się uczę (właśnie skończyłam lekcję historii,a za 15 minut- chemia).
Masz na myśli fałszywą prawdomówność (Czyli mówienie prawdy z intonacją nabijania sugerujące, że to, co mówisz to żart)? Jeśli tak. Myślę, że kiedyś mogło mi się zdarzyć, o ile rozmówca nie wiedział, że używam tej techniki. Jest ona dobra do odwrócenia uwagi i uniknięcia niewygodnego dla ciebie tematu. Przykładem może być ten filmik:https://www.youtube.com/watch?v=XKz4cjsLA5g
Nie ma takiej rzeczy. Gdy przeszkadza mi coś w swoim wyglądzie, po prostu to usuwam/zmieniam, jeżeli jednak nie jestem w stanie tego zrobić, akceptuje i nie zwracam sobie tym głowy.
Aktualnie w mojej kolekcji znajduje się 300 figurek. Tak,jeżeli chodzi o lps z popularnego kształtu to odkupiłam od Mari doga #184,spaniela #156 oraz #91,a z nie popularnego,to kupiłam jakieś 5 figurek- szopa, kotka, pingwina, pieska, fokę.