Dla mnie nie
Nie ale dla innych tak
Mordo sama brałam ślub i na c##j mnie to było powiesz mi ?
W dzisiejszych czasach nie
Nie myślałem nad tym
Dla mnie jest to bardzo ważne, ponieważ jestem osobą wierzącą.
Powiem Tak Jestem Katolikiem I Chciał Bym Się Kiedyś Ożenić, Po To Aby Sformalizować Związek I Móc Tworzyć Wspólnie Pod Jednym Nazwiskiem Przyszłość Naszą I Może Kiedyś Przyszłość Naszych Dzieci. Powiem Tak Małżeństwo To Odpowiedzialność, Gdyż Wspólnie Odpowiadamy Za Siebie Chronimy I Opiekujemy Się Na Dobre I Złe Jesteśmy Sobie Przeznaczeni, Akurat Nie Chce Się Chwalić Ale Jestem Tym Szczęściarzem Który Za 2 Lata Powie Sobie Tak Z Dziewczyną Która Rozpaliła Ogień W Mym Sercu, Która Mnie Zaakceptowała Takim Jakim Jestem I Moje Dziwactwa ;))), Bo To Jest Prawdziwa Miłość ;)))
Mi to nie jest potrzebne
Potrzebne nie potrzebne
Pozytywnie myślę o małżeństwie, w końcu weźmiemy ślub z moją piękną. Właściwie na upartego już byśmy mogli brać, tylko się nie upieramy, aby to było już. Przeważnie po ślubie rodzą się dzieci, a nam do dzieci się nie śpieszy. Praca, studia, a gdzie czas na wychowywanie noworodka? Przynajmniej studia trzeba skończyć. Poza tym, gdy słyszę, że na siłę chcą szczepić małe dzieciaki na 🍅19 to nie będę narażał przyszłego dziecka na utratę zdrowia, wolę poczekać aż się rządy zmienią