@ZyduFest

Tłiter Kurwa Karmynadel

Komuś? i boisz sie tego tylko ze względu na konsekwencje społeczne czy coś jeszcze?

wavesaw’s Profile Photonein
Konsekwencje moralne raczej, staram się nie myśleć o tym co może się wydawać ludziom na mój temat, bo to kiedy się tego dowiaduję, i częściej mnie zaskakuje i pokazuje pewne rzeczy, ale to dopiero musi się wydarzyć prawda żebym miał pewność że faktycznie zachodzi takie a nie inne, żeby nie wyszło że się moje zapatrywanie na sprawę rozminęły ze stanem faktycznym. Może by uznali że inaczej wyjść i tak nie mogło, że coś to zapowiadało (w końcu piszę o tym w internecie), albo że to skandaliczne i nieoczekiwane (w końcu jestem grzecznym chłopcem).
Ale mimo wszystko tak, jedynie społeczne miałyby sens być brane pod uwagę gdyby już odbierać życie, bo gdyby o moje chodziło to kto by się tam tym obszedł, rodzice pewnie i może znajomi, ale co by to właściwie spowodowało oprócz ich chwilowego obniżonego nastroju? Później poczucie zawodu może i rozczarowania, zrozumiałe.
Znowu zależy na kogo by padło, wiadomo co innego przejechać po pijaku na pasach zakonnicę w ciąży a co innego w afekcje gwałciciela swojego dziecka siekierą przez łeb c nie. Acz mimo wszystko, wyobrażasz sobie udźwignąć to moralnie, czuć się po wszystkim w porządku i do końca życia zachowywać się jakby to się nie stało? To przecież ostateczność, umówmy się, jest coś bardziej obrazoburczego niż morderstwo? I w świetle tego, czy powstrzymywanie się przed takimi czynami nie uświetnia jakoś tak z automatu?
A gdyby jednak chodziło o mnie, to próbowałem ale czuję się zbyt edgy i zażenowany pisząc to by rozwinąć temat bardziej sorki.

Language: English