Taaak. Chodziło mi o to, że miłość może być np. też do przyjaciela, rodziny, dziecka i wgl. a nie tylko do "partnera"/"partnerki" czy męża/żony itp. :D
"Prezenty, jak dobre rady, sprawiają przyjemność tym, co je dają". Gdzie szukać dobrych rad? Czy rady, które dajesz drugiemu, stosujesz również na sobie? Udziel dobrej rady…
Dobrych rad najlepiej szukać u kogoś bliskiego, zaufanego np. rodziców, chłopaka/dziewczyny, przyjaciółki/przyjaciela, męża/żony... :) Jeśli daję komuś rady to takie, do których sama w ich sytuacji bym mogła się zastosować. Niekiedy trudno przyjąć do wiadomości, że czyjeś porady są dla nas dobre i wydaje nam się że chcą nam zrobić na złość itp. Dopiero po jakimś czasie, często dość długim, dochodzimy do wniosku, że ta osoba miała rację i że np. mogliśmy jej posłuchać albo dobrze że to jednak zrobiliśmy :) Udzielić rady.. hmm.. jeśli chcesz być w życiu szczęśliwy doceń to co masz. Doceń każdy dzień, godzinę, minutę i sekundę :)
Na 2 to hmm.. dużo, ale nie każdy. Zależy co ktoś zrobił i czy aby na pewno chcemy dać komuś tę 2 szansę ;p Naa dziiś to tylko spaaać ^_^ Co sądzę.. hmm.. na pewno istnieje. W miłości tez ważna jest przyjaźń. Ale taka bez większego uczucia również moim zdaniem jest możliwa :D (dopóki któreś się nie zakocha) heuheuheu :P