Pewnie nieświadomie zdarza mi się to robić. Jeśli ludzie mają coś pod dostatkiem to nie martwią się o innych. A to,że tyle ludzi umiera z głodu, hm no to cóż to nie nasza wina. Nie możemy przecież ocalić całego świata, chociaż możemy próbować.
Oczywiście, że nie. Miłość nie powstaje sobie od tak. Od pierwszego wejrzenia można się ewentualnie zauroczyć. Kochać można dopiero wtedy, kiedy czuje się, że druga osoba jest jej częścią. Kiedy nie można bez niej żyć. Do tak samo jakby żyć bez jakiegoś narządu. Na tym polega miłość. Ale nie można kochać nie znając nawet tej osoby. Pierwsze wejrzenie to tylko wygląd, a wiadomo, wyglądu pokochać nie można. Kocha się człowieka.