Lubisz stokrotki?
Tak.
Ogólnie są bardzo ładne, jeśli można tak to ująć. Bardzo kojarzą mi się z dzieciństwem.
Ogólnie są bardzo ładne, jeśli można tak to ująć. Bardzo kojarzą mi się z dzieciństwem.
Ask @belevein7
Mam wrażenie, że osoby, które przeżyły coś przykrego piszą dłuższe odpowiedzi na asku. Jak myślicie, czy to prawda? :)
Możliwe. Chociaż niekoniecznie tak jest. Różni są ludzie, niektórzy po prostu piszą to co chcą przekazać innym. Myślę, że przeżycia nie mają dużo wspólnego z długością wypowiedzi.
najlepsza twoim zdaniem miłosna rockowa piosenka? :-)
Hm, dużo nie słucham tego rodzaju muzyki raczej, ale może coś takiego :)
https://m.youtube.com/watch?v=YVbwuRAJCAI
https://m.youtube.com/watch?v=YVbwuRAJCAI
Related users
Czytałeś/as kiedyś "Małego Księcia" ? Nawiązuje ta książka do tego ze ludzi dorośli są dziwni. Jak ty ich spostrzegasz ? Dlaczego nie potrafią zrozumieć dzieci jeśli kiedyś sami nimi byli ?
Oczywiście czytałam.
Bardzo mnie zaciekawiła ta książka. Faktycznie opowiada ona o różnych, typowych zachowaniach dorosłych. Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia jak to jest, że zachowują się oni w ten sposób. Ale na pewno nie z każdym tak jest. Może po prostu "dorosłość" stawia takie, a nie inne warunki i z tego to wynika.
Bardzo mnie zaciekawiła ta książka. Faktycznie opowiada ona o różnych, typowych zachowaniach dorosłych. Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia jak to jest, że zachowują się oni w ten sposób. Ale na pewno nie z każdym tak jest. Może po prostu "dorosłość" stawia takie, a nie inne warunki i z tego to wynika.
Jaka piosenka ostatnio wpadła Ci mocno w ucho?
Ostanio kupiłam nową płytę. Nową, ale w mojej kolekcji, a sam album został wydany bodajże w 2012 roku, więc już dawno temu. Oczywiście jak to ja, nie mogłam się zdecydować, ale po dobrych 20 minutach w końcu wybrałam. Jest to płyta Miuosha- Prosto przed siebie. Znajduje się na niej kilka sentymelanych dla mnie utworów, więc dodam jeden z nich, chyba w ogóle jeden z bardziej znanych tego wykonawcy.
"Nie mamy skrzydeł by latać, a mimo tego to nasz cel."
https://m.youtube.com/watch?v=1OHYf28gjEs
"Nie mamy skrzydeł by latać, a mimo tego to nasz cel."
https://m.youtube.com/watch?v=1OHYf28gjEs
Czy w oczach można dostrzec szczęście?
Oczywiście, że tak.
Może nawet i tylko w nich. Pokazują one zawsze szczere emocje, to jak jest naprawdę.
Może nawet i tylko w nich. Pokazują one zawsze szczere emocje, to jak jest naprawdę.
Dziękuję za wsparcie w postaci like :) Podoba mi się Twój profil.
Nie ma za co. Ciekawy ask, więc czemu nie zostawić like. Dziękuję za miłe słowa :)
Opowiedz coś o ważnej dla Ciebie osobie.
Może powiem krótko.
Po prostu jest zawsze ze mną, jeśli nie fizycznie to w myślach i to mi zupełnie wystarczy :)
Po prostu jest zawsze ze mną, jeśli nie fizycznie to w myślach i to mi zupełnie wystarczy :)
Jak myślisz, dlaczego bycie smutnym w dzisiejszych czasach wśród nastolatków jest takie popularne? Szczególnie okazywanie tego na portalach społecznościowych typu ask.
Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia dla czego tak jest. Nie wiem w jaki sposób "smutek" mógł stać się modny.
Moim zdaniem nie jest to właściwe. Powinniśmy cieszyć się życiem i pokazywać raczej jego dobrą stronę. Naprawdę nie rozumiem tych osób, które, czasami wręcz na siłę, próbują "przesłać" swoje złe samopoczucie na innych. Nie jest to, można by rzec - odpowiedzialne, ponieważ w ten sposób osoby te niszczą tak właściwie naszą psychikę, a my nieświadomie uzależniamy się od takich zachowań.
Starajmy się wprowadzić modę na bycie wesołym. Bądźmy szczęśliwi, na tym polega życie :)
Moim zdaniem nie jest to właściwe. Powinniśmy cieszyć się życiem i pokazywać raczej jego dobrą stronę. Naprawdę nie rozumiem tych osób, które, czasami wręcz na siłę, próbują "przesłać" swoje złe samopoczucie na innych. Nie jest to, można by rzec - odpowiedzialne, ponieważ w ten sposób osoby te niszczą tak właściwie naszą psychikę, a my nieświadomie uzależniamy się od takich zachowań.
Starajmy się wprowadzić modę na bycie wesołym. Bądźmy szczęśliwi, na tym polega życie :)
*OBS* Przed czym nie uciekniemy?
Przed samym sobą, przed złymi myślami, przed uczuciami, przed samotnością, ale także przed szczęściem :)
Co jest Twoim znakiem rozpoznawczym? Jest coś, co odróżnia Cię od innych, czy to w wyglądzie czy charakterze?
Myślę, że jest to coś w charakterze.
Mianowicie, kiedy wszyscy są tacy znudzeni życiem, ja potrafię się uśmiechać. Może nawet coś więcej, potrafię śmiać się. Śmiać się głośno, "zarazić" moją radością innych, pokazać, że można być szczęśliwym i zawsze jest na to odpowiednia chwila. Po co myśleć o złych, smutnych rzeczach jeśli można równie dobrze o tych miłych i wesołych?
Potrafię pokazać, że można inaczej, lepiej c:
Mianowicie, kiedy wszyscy są tacy znudzeni życiem, ja potrafię się uśmiechać. Może nawet coś więcej, potrafię śmiać się. Śmiać się głośno, "zarazić" moją radością innych, pokazać, że można być szczęśliwym i zawsze jest na to odpowiednia chwila. Po co myśleć o złych, smutnych rzeczach jeśli można równie dobrze o tych miłych i wesołych?
Potrafię pokazać, że można inaczej, lepiej c:
Obserwuje, miłej nocy. ^^
Dziękuję, również obserwuję :)
Dlaczego większość młodzieży jest przeciwko kościołowi?
Część zapewne dlatego że nie chce im się tam chodzić chociażby w te niedzielne dni.
Myślę jednak, że teraz, kiedy na codzień mamy internet, telewizję - źródło informacji, możemy kształtować bardziej swoje zdanie na ten temat. Wiele słyszy się na temat różnych wykroczeń księży.
W kościele mówi się, że Bóg jest wszędzie, zawsze przy nas, więc czemu mamy uczęszczać w to jedno konkretne miejsce?
Ja osobiscie w "kościół" nie wierzę.
Każdy ma co do tego inne zdanie, każdy ma swój powód aby wierzyć lub nie.
Myślę jednak, że teraz, kiedy na codzień mamy internet, telewizję - źródło informacji, możemy kształtować bardziej swoje zdanie na ten temat. Wiele słyszy się na temat różnych wykroczeń księży.
W kościele mówi się, że Bóg jest wszędzie, zawsze przy nas, więc czemu mamy uczęszczać w to jedno konkretne miejsce?
Ja osobiscie w "kościół" nie wierzę.
Każdy ma co do tego inne zdanie, każdy ma swój powód aby wierzyć lub nie.
co sądzisz o homo, bi i yaoi yuri?
Myślę, że jestem osobą tolerancyjną, ale jednak, nazwę to: "w granicach rozsądku". Nie obrażam poglądów innych i oczywiście szanuję je. Jeśli chodzi o homoseksualistów to nic do nich nie mam.
Natomiast co do yaori i yuri nie mam zdania. Nie interesują mnie zbytnio takie rzeczy ;)
Natomiast co do yaori i yuri nie mam zdania. Nie interesują mnie zbytnio takie rzeczy ;)
Masz osobę na której możesz zawsze polegać ?
W ostanim czasie okazało się, że mam. Wychodzi na to, że przyjaźnie z dzieciństwa są najtrwalsze. Cieszę się bardzo z tego faktu. Dla mnie przyjaźń to temat bardzo rozległy, ale jakże miły.
Chyba znów mogę być spokojna o to co będzie jutro, jestem szczęśliwa, bo mam dla kogo :)
Chyba znów mogę być spokojna o to co będzie jutro, jestem szczęśliwa, bo mam dla kogo :)
Starasz się cieszyć z życia i czerpać z niego jak największe korzyści czy może wolisz żyć 'skromnie' i robić zawsze to samo?
Raczej staram się czerpać jak największe korzyści. Nie zawsze mi to jednak wychodzi. Należę do osób, które z reguły są spokojne. Lubię samotność. Staram się unikać dużych grup ludzi, szczególnie nieznajomych. Gdy jednak jestem z moimi najlepszymi znajomymi naprawdę dobrze się bawię. Wtedy staram się czerpać z życia garściami. Mogę z nimi robić rzeczy, na które nie zdecydowałabym się przy obcych osobach.
Różnie to ze mną bywa. Dużo zależy również od mojego humoru. Nie lubię jednak każdego dnia spędzać tak samo, nienawidzę monotonii. W życiu chciałabym spędzić jak najlepiej swój wolny czas. Chciałabym aby każdy dzień był na swoj sposób wyjątkowy i niezapomniany.
Różnie to ze mną bywa. Dużo zależy również od mojego humoru. Nie lubię jednak każdego dnia spędzać tak samo, nienawidzę monotonii. W życiu chciałabym spędzić jak najlepiej swój wolny czas. Chciałabym aby każdy dzień był na swoj sposób wyjątkowy i niezapomniany.
W życiu robisz to co kochasz, chcesz i lubisz?
Oczywiście, że tak. Przynajmniej staram się to robić. Strasznie nie lubię kiedy ktoś narzuca mi swoje poglądy, rozkazuje, mówi co mam robić i jak żyć. Nie należę do osób, które łatwo ulegają wpływom innych. Myślę, że to ja sama wiem co jest dla mnie najlepsze. Ktoś może ewentualnie podpowiedzieć mi co do wyboru, ale nie wybierać za mnie. Zawsze robię to na co mam ochotę. Umiem wykazać się asertywną postawą, gdy sytuacja tego wymaga zwyczajnie odmawiam. Nie zrobię niczego wbrew własnej woli. Nigdy nie rozkazuję równie innym, daję im prawo wyboru. Uważam, że ludzie robiąc to co kochają są o wiele szczęśliwsi niż ludzie którzy wykonują tylko rozkazy innych.
Płaczesz bo ... ?
~bo ludzie mnie nie rozumieją
~bo nie potrafią słuchać
~bo nie umiem zrozumieć świata
~a świat nie rozumie mnie
~bo brakuje mi bliskości ważnych osób
~bo nie dostrzegam w tym świecie odrobiny dobra...
Każdy ma dużo powodów do płaczu. Nie zawsze jest on oznaką słabości. Moim zdaniem płacz bardzo pomaga pogodzić się z różnymi problemami. Dobrze jest czasami sobie popłakać nawet tak zwyczajnie, bez powodu. Słone łzy nieraz oczyszczają naszą duszę. Nie powinniśmy wstydzić się płaczu. Jest to również alarm dla otaczającego nas środowiska, wołanie o pomoc. Tak więc starajmy się wysłuchać innych i uratujmy choć jeden mały świat.
~bo nie potrafią słuchać
~bo nie umiem zrozumieć świata
~a świat nie rozumie mnie
~bo brakuje mi bliskości ważnych osób
~bo nie dostrzegam w tym świecie odrobiny dobra...
Każdy ma dużo powodów do płaczu. Nie zawsze jest on oznaką słabości. Moim zdaniem płacz bardzo pomaga pogodzić się z różnymi problemami. Dobrze jest czasami sobie popłakać nawet tak zwyczajnie, bez powodu. Słone łzy nieraz oczyszczają naszą duszę. Nie powinniśmy wstydzić się płaczu. Jest to również alarm dla otaczającego nas środowiska, wołanie o pomoc. Tak więc starajmy się wysłuchać innych i uratujmy choć jeden mały świat.
Co przeważnie poprawia Ci humor ?
Zdecydowanie muzyka. Jest ona nieodłącznym elementem mojego życia. Stanowi ona jedną z ważniejszych rzeczy w życiu każdego z nas. Muzyka nie może nas zawieść, skrzywdzić jak mogą zrobić to ludzie. Jest ona ze mną w każdej chwili niezależnie od humoru. Towarzyszy mi od smutku aż po szczęście. Potrafię się w niej zawsze odnaleźć, dopasować utwór do mojego nastroju. Dzień bez muzyki jest dniem straconym.
Każdy z nas słucha innych gatunków muzycznych. Nie możemy oceniać kogoś po tym czego słucha. Każdy z nas jest zupełnie inny i ma prawo do innego gustu. Nasz może różnić się od upodobań muzycznych kogoś innego. Nie oznacza to, że pozostałe gatunki są gorsze. Jest tak, że nasz wydaje się nam najlepszy, co wcale nie jest złe i mamy do tego prawo. Nie skreślajmy jednak innych.
Ja osobiście słucham rapu i jestem z tego w pełni dumna, nie wstydzę się tego. Wbrew pozorom nie jest to muzyka która opowiada o "dresach" i narkotykach aczkolwiek zdarzają się i takie przypadki. Jeśli poznamy bliżej ten gatunek zobaczymy, a raczej usłyszymy tam wartościowe teksty, opowiadające np. o miłości czy przyjaźni. Są one bardzo pozytywne, dodające otuchy i chęci do życia. Nigdy nie oceniam ludzi po guście muzycznym, chętnie posłucham kilku utworów z danego gatunku aby bliżej go poznać.
Podsumowując, moim zdaniem muzyka jest lekiem na całe zło tego świata.
https://m.youtube.com/watch?v=FEw2SeN7Du4
Każdy z nas słucha innych gatunków muzycznych. Nie możemy oceniać kogoś po tym czego słucha. Każdy z nas jest zupełnie inny i ma prawo do innego gustu. Nasz może różnić się od upodobań muzycznych kogoś innego. Nie oznacza to, że pozostałe gatunki są gorsze. Jest tak, że nasz wydaje się nam najlepszy, co wcale nie jest złe i mamy do tego prawo. Nie skreślajmy jednak innych.
Ja osobiście słucham rapu i jestem z tego w pełni dumna, nie wstydzę się tego. Wbrew pozorom nie jest to muzyka która opowiada o "dresach" i narkotykach aczkolwiek zdarzają się i takie przypadki. Jeśli poznamy bliżej ten gatunek zobaczymy, a raczej usłyszymy tam wartościowe teksty, opowiadające np. o miłości czy przyjaźni. Są one bardzo pozytywne, dodające otuchy i chęci do życia. Nigdy nie oceniam ludzi po guście muzycznym, chętnie posłucham kilku utworów z danego gatunku aby bliżej go poznać.
Podsumowując, moim zdaniem muzyka jest lekiem na całe zło tego świata.
https://m.youtube.com/watch?v=FEw2SeN7Du4
Wspaniały ask. Bardzo przyjemnie się go czyta. Widać ,że wszystko co piszesz jest z serca <3
Jejku dziękuję Ci bardzo słoneczko.
Niewątpliwie najlepsze co można tutaj przeczytać są takie miłe słowa od Was. Bardzo motywujące do dalszego działania :)
Niewątpliwie najlepsze co można tutaj przeczytać są takie miłe słowa od Was. Bardzo motywujące do dalszego działania :)
Dźwięki - które z nich najbardziej Cię: • drażnią • obrzydzają • usypiają • relaksują?
Nie wiem czemu, ale najbardziej drażni mnie dźwięk poruszających się wskazówek zegara. Panuje wtedy niezręczna cisza i pojawia się ten prędzej nie słyszany dźwięk.
Hm raczej nie ma takiego odgłosu, który by mnie obrzydzał. Natomiast strasznie nie lubie kiedy ktoś "mlaska" (eh nie mam pojęcia jak się to pisze) przy jedzeniu.
Od kiedy byłam małym dzieckiem dźwiękiem, który mnie usypia jest ten kiedy włączona jest pralka. Miło kojarzy mi się ten odgłos z czasów kiedy mieszkałam jeszcze w starym bloku. Zawsze podobnie działał na mnie również dźwięk odkurzacza, oczywiście taki za drzwiami, a nie w pokoju, w którym przebywam.
Relaksujący dla mnie jest dźwięk muzyki. Uwielbiam jej słuchać w każdej wolnej chwili. Strasznie uwielbiam kiedy ktoś gra na pianinie, jest to cudowny instrument, którego dźwięki są najbardziej odprężające.
Hm raczej nie ma takiego odgłosu, który by mnie obrzydzał. Natomiast strasznie nie lubie kiedy ktoś "mlaska" (eh nie mam pojęcia jak się to pisze) przy jedzeniu.
Od kiedy byłam małym dzieckiem dźwiękiem, który mnie usypia jest ten kiedy włączona jest pralka. Miło kojarzy mi się ten odgłos z czasów kiedy mieszkałam jeszcze w starym bloku. Zawsze podobnie działał na mnie również dźwięk odkurzacza, oczywiście taki za drzwiami, a nie w pokoju, w którym przebywam.
Relaksujący dla mnie jest dźwięk muzyki. Uwielbiam jej słuchać w każdej wolnej chwili. Strasznie uwielbiam kiedy ktoś gra na pianinie, jest to cudowny instrument, którego dźwięki są najbardziej odprężające.
Jakiego koloru jest Twoja dusza?
Piękne jest to pytanie jak dla mnie. Aczkolwiek trudno będzie mi na nie odpowiedzieć.
Moja dusza ma różne barwy, zależne od różnych sytuacji, mojego stanu psychicznego. Zaczynając może od najgorszego, kiedy jestem smutna, ogarnia mnie stan melancholii moja dusza staje się czarna. Jest też wtedy taka gdy staram się być "twarda", nie okazuję wtedy żadnych uczuć , jestem chłodna dla świata.
Kiedy przepełnia mnie radość kolorem mojej duszy jest błyszczący żółty. Jest to dla mnie kolor szczęścia, pięknego słońca, które jest dla mnie symbolem wszelkich dobrych uczuć.
Neutralna barwa mojej duszy to błękit. Jest to spokojny, przyjemny kolor, który bardzo lubię.
Moja dusza ma różne barwy, zależne od różnych sytuacji, mojego stanu psychicznego. Zaczynając może od najgorszego, kiedy jestem smutna, ogarnia mnie stan melancholii moja dusza staje się czarna. Jest też wtedy taka gdy staram się być "twarda", nie okazuję wtedy żadnych uczuć , jestem chłodna dla świata.
Kiedy przepełnia mnie radość kolorem mojej duszy jest błyszczący żółty. Jest to dla mnie kolor szczęścia, pięknego słońca, które jest dla mnie symbolem wszelkich dobrych uczuć.
Neutralna barwa mojej duszy to błękit. Jest to spokojny, przyjemny kolor, który bardzo lubię.
Co myslisz o przeklinaniu?
Hmm co myślę...
Raczej jestem neutralna co do tego. Oczywiście nie powinniśmy zbytnio używać wulgaryzmów. To czy przeklinamy czy nie świadczy o naszej kulturze osobistej. Pewnie że są sytuacje, w których ogarniają nas emocje, leje się rzeka różnych słów, wtedy może nam się zdarzyć powiedzieć "brzydkie słowo". Moim zdaniem jest to zupełnie naturalne. Uważam jednak że nie powinno przeklinać się przy dzieciach aby nie uczyć ich złych nawyków. Ograniczamy więc takie słowa.
Raczej jestem neutralna co do tego. Oczywiście nie powinniśmy zbytnio używać wulgaryzmów. To czy przeklinamy czy nie świadczy o naszej kulturze osobistej. Pewnie że są sytuacje, w których ogarniają nas emocje, leje się rzeka różnych słów, wtedy może nam się zdarzyć powiedzieć "brzydkie słowo". Moim zdaniem jest to zupełnie naturalne. Uważam jednak że nie powinno przeklinać się przy dzieciach aby nie uczyć ich złych nawyków. Ograniczamy więc takie słowa.
Świat gubi na wartości?
Moim zdaniem niestety tak. Interpretuję to w ten sposób, że rzucamy słowa na wiatr. Zatracamy dawne wartości. Najważniejszy dla nas jest internet, to jaką zajmujemy w nim pozycję. Ile jest ludzi, którzy poznając kogoś w internecie, po kilku dniach, piszą mu niegdyś ważne i zarezerwowane dla wyjątkowych osób słowa: kocham cię. Nie jest to prawdziwe uczucie, lecz tylko krótka chwila, podczas której działamy pochopnie, bez zastanowienia. W tych czasach często gubimy się, żyjemy tylko i wyłącznie w świecie wirtualnym, a nie tworzymy realnych relacji.
Świat gubi na wartości przez nas samych ponieważ nie przywiązujemy wagi do ważnych i wyniosłych słów, czynów.
Oczywiście cały ten obraz opisany przeze mnie jest lekko przesadny, ale zwróćmy uwagę na to co naprawdę czujemy i szukajmy prawdziwych uczuć.
Świat gubi na wartości przez nas samych ponieważ nie przywiązujemy wagi do ważnych i wyniosłych słów, czynów.
Oczywiście cały ten obraz opisany przeze mnie jest lekko przesadny, ale zwróćmy uwagę na to co naprawdę czujemy i szukajmy prawdziwych uczuć.
Dobrej Nocy <3 :*
Dziękuję :)
W ogóle to chciałam przeprosić Was, że mnie parę dni nie było. Jestem chora więc nie miałam za bardzo ochoty ani siły żeby odpowiadać jakoś z sensem. Teraz postaram się już w miarę regularnie pisać.
W ogóle to chciałam przeprosić Was, że mnie parę dni nie było. Jestem chora więc nie miałam za bardzo ochoty ani siły żeby odpowiadać jakoś z sensem. Teraz postaram się już w miarę regularnie pisać.
Next
