*historia z wczoraj *Stoję sobie przed salą i nagle dwóch chłopaków ze starszych klas podpięli mi smycz do choker'a z sercem i zaczęli mnie ciągnąć ,na szczęście udało mi się to w miarę szybko odwiązać,ale jego klasa i inne które to widziały śmieją się ze mnie i wytykają na przerwach i co tu zrobić?
Jakieś patusy :)
W sumie ja też nie przepadam za ludzimi którzy mają "smycz" na szyi...
Tak daje Ci to +10 do zajebistosci ale jednocześnie szpeci i wyrabia Ci opinie...
Nie przejmuj się :)
Karma wraca :)
W sumie ja też nie przepadam za ludzimi którzy mają "smycz" na szyi...
Tak daje Ci to +10 do zajebistosci ale jednocześnie szpeci i wyrabia Ci opinie...
Nie przejmuj się :)
Karma wraca :)