Rozumiem jeszcze procenty, mnożenie dodawanie odejmowanie itp ale k#rwa na c#uj nam jakieś pierwiastki, algebra, itp. Po co to ?

dla utrudnienia nam zycia

Dobre pytanie przed 4 lata technikum je sobie zadawalam ????

Gówno

Znam ten ból ale niestety trzeba to przetrwać potem jest lepiej, tej wiedzy ogólnej jest sporo ale nigdy nie wiadomo, potem sobie powiesz kurcze ale jestem twrdy/a że to przetrwałem/am ??

Sama się zastanawiam😂😂😂 ..
Ostatnio byłam w szkole, to też nam babka gadała o funkcji kwadratowej..i gada mi o pierwiastkach.. coś tam. Ja ledwo, jeden przykład zdarzyłam ogarnąć..a ta kuźwa już drugą część tablicy zdarzyła napisać 😁

🙍‍♀️🤷‍♀️

Dobre pytanie xD

Jakbym moją kochaną uczennice słyszała, zadaje mi takie pytania milion razy ?, tak jestem korepetytorka z matmy ??

TEZ SIE NAD TYM ZASTANAWIAM

No tak, dziecko z gimbazjum........wróc... podstawówki, dostało bóldupia :D śmieszne

Dobrze powiedziane. Też nie rozumiem po co zaawansowana matma z sinusami, cosinusami dla każdego. Życie pokazało, że nie każdemu się to przydaje.

Kiedyś też zdawałam sobie to pytanie ?

Nie wiem wątpię że to się w życiu przyda?

PO CHUJ LOGARYTMY?! ????

Po to żebyś się głupio pytał

DOKŁADNIE
Ja tez nie mam pojęcia

Jeszcze raz to dodaje bo jestem chory i się jebłem
Matematyka uczy nas logicznego myślenia i umiejętności wyciągania wniosków. Z resztą nie chodzi o zapamiętanie wzorów typu skrócone mnożenie czy cokolwiek. Chodzi o to, żebyś raz zdobytą umiejętność mógł wykorzystać na różne sposoby. Jak to się robi z wzorami.
Chodzi głównie o rozwinięcie lewej półkuli. Na plastyce rozwijasz prawą.
A tak ooc to: lepiej się jej ucz, bo z twoim podejściem wylądujesz w budowlance, leniu.

To samo pomyślałam dzisiaj na sprawdzianie z geometrii analitycznej

Zgadzam się

Nie mam pojecia xDDDDD

też nw