Ophelia

Z bliska mamy mniejsze pole widzenia. Oddalając się, zwiększając dystans możemy zobaczyć więcej, możemy dostrzec coś, co wcześniej było nieosiągalne dla naszego wzroku..
Kiedy mamy kogoś przy sobie cały czas, możemy zapomnieć tak naprawdę ile ta osoba dla nas znaczy.. Czasem jej nie doceniamy. Jest nam wygodnie, przyzwyczailiśmy się do tego, że jest. A co gdy ona się oddali? Wtedy zaczniemy odczuwać pustkę. Brak pewnej części samego siebie.. Dopiero wtedy naprawdę widzimy jak ważna ona jest dla nas, jak druga osoba jest nam potrzebna, ile dla nas poświęciła, jak wiele razy nam pomagala.. Dlatego warto rozglądać się wokół, być bardziej uważnym, dostrzegać tych wspaniałych ludzi, których mamy przy sobie, by potem nie obudzić się za późno. Wtedy gdy ta druga osoba będzie już nie osiągalna..

---

Co do nieszczęścia.. Możemy być tak zapatrzeni we własną krzywdę, że nie dostrzeżemy drugiej osoby.. Gdy będziemy się koncentrować tylko na własnym nieszczęściu, wszystko będzie się sprowadzało do 'ja nieszczęśliwa, ja zraniona, ja, ja, ja..', będziemy ślepi na wszystko wokoło. Każdy z nas doświadcza krzywd, mniejszych bądź większych. Ale to nie znaczy, że uwagę mamy koncentrować tylko na sobie. Może akurat ktoś z naszego otoczenia, również cierpi. Przez zapatrzenie w siebie nie dostrzeżemy tego. Nasze klapki na oczach przysłonią każdego..

View more