@gazowanybarszczyk

ᴘ ᴀ ᴘ ɪ ᴛ ᴏ

Ask @gazowanybarszczyk

Sort by:

LatestTop

Related users

uważasz że grube dziewczyny / grubi chłopcy mają szansę odnaleźć miłość? mogą być szczęśliwi? czy zasługują na miłość? znasz jakąś parę w której ktoś waży o wiele więcej niż powinien? co o takich związkach uważasz? jak osoba która waży więcej może zdobyć czyjeś serce? gruba i chudy? normalne?

Nie wiem jak w przypadku płci męskiej, ale dziewczyna 70-80kg też może być atrakcyjna, a nawet dużo bardziej atrakcyjna od fitnesiary.
Wiele się na to składa. Pewność siebie, poczucie wartości, to jak jest zadbana, outfit, rysy twarzy etc. Z wagą ewentualnie można też walczyć na upartego.
Lepsza pogodna i wesoła pyza niż przywalony wieszak z książkowym gabarytem. To tak na moje, ale stary jestem i moje priorytety już wyglądają nieco inaczej niż w przypadku dorastających chłopców. Xd

Związek i pożycie z Tobą, to musi być szalony Rollercoaster ˘??

Bywał, jednak im dłużej tym grzeczniej. Teraz złoto chłopak 🤣 Większość znajomych już dawno rodziny pozakładała, jak się gdzieś zderzymy to tymbark co najwyżej bo praca, a koleżanki się wyszumiały to nawet gitary nie zawracają.
Już nie ma jarania po bramach, piwek na murku i szpontów. Głowa czysta.

Załóżmy, że przedstawiasz swoją/ swojego dziewczynę/chłopaka rodzicom,ale oni jej/jego nie akceptują. Co wtedy robisz?

Julciopat’s Profile PhotoPani w okularach ☺️
Nie wyobrażam sobie. U mnie jest tak, że moi rodzice bardziej mnie nie akceptują, temperują i współczują mojej kobiecie niż mają cokolwiek do niej. XD
Musiałaby być skonczoną k..., żeby dopiero cokolwiek interweniowali. Nigdy się nie wtryniali w moje wybory.

Czy kiedykolwiek leżąc w szpitalu spotkałeś/aś się z chamską pielęgniarką?

Julciopat’s Profile PhotoPani w okularach ☺️
Nie. Zawsze były spoko i na luzie, ale pewnie dlatego, że samodzielny i bezproblemowy pacjent.
Z chamstwem się spotkałem jak morfinę waliłem kilka razy dziennie i się upominałem w pokoju lekarskim xD

Pytanie do płci męskiej. Co byś zrobił jakby twoja dziewczyna rozbiłaby twój samochód (oczywiście nie specjalnie)? 🚙

MoonSheWolf’s Profile PhotoMoonSheWolf
Jeżeli jej by się nic nie stało to nic. Zależy czy by sama się rozbiła czy miała wypadek z czyjejś winy.
Jak z czyjejś to oczywiście bym zrobił wszystko co w mojej mocy, by dobrze lekarze opisali i ją bujał do symulowania dolegliwości, włącznie z psychologiem żeby z OC tłuściutko wypłacili. Zawsze te kilkanaście/kilkadziesiąt koła ekstra.
Jak sama by rozbiła to zależy od uszkodzeń, bym podrutował na ile mogę, polował na kogoś kto mi wymusi pierwszeństwo i naprawił z jego OC lub ustrzelił tak żeby całkę wypłacili i elo.
Samochód to tylko rzecz.

Next

Language: English