Jeśli chodzi o ogół tumblerka to jest spoko ale motyw Justina i przysłowiowego SWAGU mnie odrzuca. W skali od 0 do 10 dałabym takie porządne 7.5. Nie obserwuję Belieberów.
Owszem, jestem tolerancyjna. Ważne co ktoś ma pod kopułą, a nie na zewnątrz. Homoseksualista, metal i Żyd to tacy sami ludzie tylko różnią ich jedynie upodobania, nie warto kogoś oceniać po tym że ma grzywkę na pół ryja i mu oczków nie widać, albo że ktoś woli przespać się z osobą o tej samej płci.
"Naszym przeznaczeniem jest to czego się nauczyliśmy" Zgodzisz się z tym, a może nie? Jak to interpretujesz? ;>
Wszystko odwołuje się do tego, jak zostaliśmy wychowani. Późniejszy czas pokaże, czy radzimy sobie z życiem tak dobrze jak nasi pierworodni nauczyciele. Oczywiście jeśli dobrze myślę to tak, zgadam się z tym bo nie raz słyszymy "jak cię matka wychowała?" gdy przeważnie podążamy złą drogą.
Czy chodzisz jeszcze do szkoły? Jeśli tak to potrafisz się skupić na lekcjach? Czy może jest tak, że na każdej odpływasz i tylko udajesz, że słuchasz, myślami odpływając gdzieś daleko.. ?
Nie, nie chodzę do szkoły. Ale z tego co pamiętam to zależy jaka to była lekcja.. Np. nie umiałam się skupić na przedsiębiorczości. Z resztą zależało też jaki był nauczyciel.
Here’s the pride before the fall Low your eyes they show it all I can see it coming I can see it coming As I rise up through each door Shit gets dark when you lose it all I can hear it coming I can hear the drum beathttps://www.youtube.com/watch?v=JW6WOBk0cfE
Pytanie czy ja sobie z nim radzę. Potrafię nawet nieświadomie tuptolić nogami, szczypać się i takie tam. Ale jedyny skuteczny sposób, który minimalnie mnie uspakaja to muzyka, która rozładowuje emocje. Wtedy jestem troszke spokojniejsza.