@nieistniejacaniepotrzebna

Udawane szczęście.

Ask @nieistniejacaniepotrzebna

Sort by:

LatestTop

Opowiesz co się dzieje w twoim życiu?

Zakochałam się.
Zakochałam się bezgranicznie.
Nie spodziewanie, nagle.
Zakochałam się i czułam, że On też się zakochał.
Każdego dnia pokazywał mi, że jestem piękna.
Każdego dnia budziłam się z myślą, że wreszcie jestem dla kogoś potrzebna.
I miało być pięknie...
Miało, ale nie jest.
Odszedł ode mnie, znudziłam mu się szybciej, niż tego się spodziewałam.
Znowu jestem sama.
Znowu czuje się zerem.
A gdy był inne problemy nie istniały, gdy odszedł wszystko boli jeszcze bardziej.
Jestem pusta w środku.
Umieram z tęsknoty.
Umieram z miłości do niego.
Chce, żeby wrócił
Potrzebuje go, żeby funkcjonować.
Nie chce codziennie czytać stare rozmowy z Nim, chce mieć setki nowych wiadomości od niego.
Rozmawiać z nim praktycznie 24/24.
Proszę niech wróci..
Opowiesz co się dzieje w twoim życiu

Related users

Na przystanku stoi twoja miłość , twoja najlepsza przyjaciółka / przyjaciel ,starsza pani i małe dziecko . Ty jedziesz autem i widzisz że zbliża się tornado . W samochodzie masz 1 wolne miejsce . Kogo byś wziął/wzięła na to miejsce?

MarmoladkaXx’s Profile PhotoZARZYCH.
Zabrałabym wszystkich. Nie potrafiłabym nawet swojego wroga zostawić tak po prostu. Nie wiem jakbyśmy się spakowali, ale na pewno bym ich tam nie zostawiła. Zbyt bardzo lubię pomagać, zbyt miłą osobą jestem,żeby móc ich zostawić.

jak się czujesz?

Powiedzialabym, że zajebiscie, chciałabym napisać tak. Od dawna bym innego nie chciała jak odpowiedzieć komuś, że zajebiscie się czuje. Nie umiem do chuja kłamać, a szkoda..może bym sobie wmowila że jest zajebiscie a łzy spływające po moim policzku nie mają znaczenia. Kurwa mac i kurwa mac. Mam siebie dosyć, mój ryj to porażka, kurwa jak ktoś taki jak ja w ogóle ma racje bytu? Pierdole to wszystko. Jestem pierdolonym zerem co kurwa nie ma nikogo. Zwykłym smieciem. Nikt mnie nie lubi, nikt mnie nie pokocha. Moja śmierć nikogo by niewzruszyla.

Jestem kartką z pamiętnika co dziś na mnie napiszesz ?

1.12.13 r
Początek grudnia, zaraz święta i to udawanie szczęśliwej rodziny dla której praktycznie nie istnieje. Nie lubię świąt, nie lubię tego udawania szczęśliwej i zadowolonej z życia. Nie lubię składać życzeń mamie, bo to nie to co chce jej powiedzieć. Tacie to już w ogóle nie chce składać życzeń, on praktycznie dla mnie nie istnieje. Nie chce go nazywać moim ojcem..ale cóż poradzę na to? Brat z którym nigdy w życiu nie składałam życzeń. Kiedyś mnie to nie wzruszało, nawet sama tego nie chciałam, a teraz? Teraz przez to czuję się gorzej, łzy już napływają mi do oczu. Nie chce płakać, jebane święta. A zaraz za Bożym Narodzeniem nowy rok, nowe wspomnienia, nowe łzy czy może coś lepszego się przydarzy? Co? Po co ja kurwa marzę! Mi się nic w życiu dobrego nie przydarzyło, moje życie to wielka porażka. Jestem NIKIM chyba o tym zapomniałam.Jej po co ja to tutaj w ogóle pisze? Po co te pierdoły pisać tutaj, żeby one chociażby w połowie potrafiły opisać to co teraz czuję. Idę na łóżko będę płakać całą noc,a rano wstanę uśmiechnięta i pójdę do szkoły jakby nigdy w życiu nie spotkało mnie to wszystko...

View more

O czym coraz częściej myślisz? Zadaj każdemu obserwowanemu ;)

O tym jak bardzo jestem do dupy, o tym po co tutaj żyje. Po co każdy ma się ze mną męczyć? Łatwiej byłoby im gdyby mnie nie było, rodzice zaoszczędzili by i swoich nerwów i pieniędzy. Mój brat wreszcie by miał pokój dla siebie. Przyjaciele, których i tak jest garstka nie musieli by się o mnie martwić i wkurzać na mnie. Ja bym miała święty spokój od tego jebanego fałszywego świata, gdzie najważniejsze jest ładna twarz i idealna figura, markowe ubrania i na jakie imprezy chodzisz.

kiedy jesteś szczęśliwa?

Kiedy mogę przeleżeć cały dzień w łóżku zakryta kołdrą i nikt mnie nie widzi. Kiedy wiem,że jestem bezpieczna bo jestem tylko ja kiedy nie muszę widzieć tych spojrzeń, słyszeć tych słów na mój temat. Wtedy kiedy sięgam po żyletkę, kiedy wyżywam się na swoim obrzydliwym ciele za kare...Tak to jest prawdziwe szczęście? Jebać takie szczęście...zresztą by móc być szczęśliwym trzeba być kimś a nie takim zerem jak ja..

Czym jest miłość ?

Miłość to jebane chujostwo
Miłość to ból
Miłość to cierpienie
Miłość to tone wylanych łez
Miłość to złudzenie
Miłość to chwila szczęścia, a wieczne cierpienie.
I dlaczego zawsze i tak gnamy po tą miłość? Dlaczego miłość zawsze musi być? Dlaczego nie możemy przestać kochać tych co nas ranią?

Dlaczego coraz młodsi ludzie tracą sens istnienia ?

Bo my do tego doprowadzamy. Bo my jesteśmy egoistami, jesteśmy zakochani w sobie i kurwa nie potrafimy akceptować kogoś takim jakim jest. Bo leczymy swoje kompleksy przez niszczenie innych. Bo my ludzie jesteśmy zwykłym skurwielami, którzy psują ten piękny świat. Bo nie możemy akceptować siebie, bo wzorujemy się na gazetach i telewizjach gdzie życie jest idealne, a przez to nas mamy wielkie rozczarowanie. Bo jesteśmy za słabi by żyć.

Czytam Twojego aska i czuje sie zupelnie jakbym czytala swoje notatki "z tamtych czasow", powoli chyba znowu wchodze w częściowo podobny stan, doluje sie z dniem coraz bardziej.

naadddie’s Profile PhotoWerczi
Nie rób tego, nie wchodź w to od nowa jeżeli byłaś na tyle silna aby z tego wyjść będziesz na tyle silna,aby powstrzymać ten stan. Ja też z tego wyjdę, wiem to jestem z tego pewna tylko muszę zmienić parę rzeczy w sobie. Jeżeli moje odpowiedzi Cię dołują nie czytaj ich. Nie daj się!

Pamiętasz swoją pierwszą miłość??

Moją pierwszą miłość? Pierwsza miłość była w zerowce i trwała,aż do trzeciej klasy.Oczywiście była nie odwzajemniona jak wszystkie moje miłości. W 1 klasie wyleciał do Niemczech i zostałam sama.To wtedy poraz pierwszy płakałam. Miałam jego zdjęcia pod pod poduszką i zawsze w nocy gdy płakałam wpatrywalam się w nią.To była pierwsza dziecinna miłość, która już wtedy dała mi cierpienie. Pół roku temu byłam szalenie zakochana w starszym ode mnie o dość sporo mężczyźnię. Szczerze nie spodziewałam się, że tak szybko to mi minie. Tutaj też często płakałam przede wszystkim dlatego że ON nie zwracał na mnie uwagi, byłam zazdrosna o każda kobietę z którą rozmawiał. Czasem mi powiedział coś niemiłego, a ja od razu w płacz.Takie są moje miłości, krótkie, z wielką dawką łez i bólu i przedewszystkim nie odwzajemniona. A ja teraz tak bardzo za Nim tęsknię, za tą miłością do niego która jako tako dawała mi nadzieję na lepsze jutro. Chce znowu Go kochać,chce znowu myśleć o Nim 24h na dobę. Chce coś czuć bo ta pustka mnie wykańcza.

View more

Pamiętasz swoją pierwszą miłość

Czy wolisz żyć bez telewizji czy bez muzyki?

Telewizja to dno.Pokazują tam tylko wszystko w kolorach ciepłych, nie pokazują tego co nas naprawdę otacza.Te pieprzone filmy gdzie przystojny chłopak zakochuje się w brzydkie dziewczynie, która z dnia na dzień staje się piękna.Te pieprzone seriale gdzie zawsze zwycięża dobro.Po chuja to nam? Czy życie nie jest zbyt dolujace potrzeba nam jeszcze tej pieprzonej telewizji, która daję nadzieję a potem zdajemy sobie sprawę ,że to tylko złudne marzenia ? Muzyka muzyka to co innego, muzyka Ci mówi prawdę.Potrafi całkowicie dopasować się do twojego stanu. Gdy Ci źle bierzesz zakladasz słuchawki i na wszystko masz wyjebane.

Mów co ci leży na sercu

Coraz częściej czuje się do bani coraz częściej mam takie dziwne uczucie.Nie jestem w stanie go opisać. To taka nienawiść do siebie taka ciągła krytyka mojej osoby.Idę i to nawet dla mnie jest irytujace i beznadziejne. Szczypia mnie nogi od ran, które sobie zadalam i ciągle mi ich brak. Czuje, że boli,jednak to nic mi nie daję.Z początku była satysfakcja tym, zadanie sobie bólu fizycznego na chwilę mnie pocieszylo tylko na chwilę teraz od nowa to wszystko czuje. Muszę coś z tym zrobić nie lubię tego uczucia, chce być zwyczajna, chce być kimś więcej niż zwykłym smieciem. To uczucie jest takie irytujace. Cały czas myślę o swojej beznadziejności.Jutro szkoła jutro zakładam maskę maskę wesołej dziewczyny, dziewczyny niby bez problemów dziewczyny która nie powinna narzekać a tak naprawdę to ja nic nie mam. NIKT MNIE NIE KOCHA NIE DA SIĘ KOCHAĆ SMIECIA. Mnie się zużywa i wyrzuca jak smiecia, jestem kiedy jest taka potrzeba, a potem trafiam do kosza. Co się ze mną dzieje ? Dlaczego mnie otacza takie uczucie ?

View more

Mów co ci leży na sercu

Czy nikt nie chce Ci pomóc ? Dlaczego nikt nie zauważył w jakim stanie jesteś ?

Ja jestem inna przy ludziach inna kiedy jestem w domu. W szkole chodzę gadam żartuje śmieje się i uśmiecha w domu siedzę i płacze. Codziennie rano zakładam maskę, udaje że jest ok ale coraz częściej czuje że tak nie jest czasem nawet w szkole nie potrafie udawać.Wszystko jest do dupy a najbardziej ja. Nienawidze siebie, nienawidze ludzi nienawidze życia.
Czy nikt nie chce Ci pomóc  Dlaczego nikt nie zauważył w jakim stanie jesteś

Jesli chcesz pogadac wal smialo do mnie na gg 1174316 ... Sluze pomoca, kocham ten stan kiedy moge komus pomoc, bo kiedys sama bardzo mocno tej pomocy potrzebowalam.,

naadddie’s Profile PhotoWerczi
Przepraszam nie mogę nie chce nie jestem w stanie sama sobie pomóc więc dlaczego ma Ci się to udać ? Przepraszam i dziękuje, miło, że ktoś jednak myśli o pomocy dla mnie chociaż Ty.

Dasz jakis obrazek ?

Przepraszam Cię Mamo. Przepraszam Cię za to, że nie potrafię być perfekcyjna. Przepraszam Cię Mamo, że nie spelniam twoich oczekiwań. Przepraszam Cię Mamo, że nie możesz być ze mnie dumna. Przepraszam Cię Mamo za to, że jestem taka do dupy. Przepraszam Cię Mamo za to, że nic nie potrafię dobrze zrobić. Przepraszam Cię Mamo za to, że sieć urodziłam i musisz się ze mną męczyć. Pomimo tego wszystkiego chciałabym Cię o coś prosić. Mamo kochana proszę przytul mnie i nie bądź taka obojętna co do moje osoby. Wiem,że na to nie zasłużyłam ale miło by było gdybyś chociaż raz powiedziała że kochasz..
Dasz jakis obrazek

Co mi dziś powiesz ?

Powstrzymuje się, powstrzymuje się cały dzień od sięgnięcia po nią.Chwila a przyniesie mi taką ulge.Nie wytrzymam więcej.Nie potrafię nawet przestać o tym myśleć.Wezmę ją do ręki i przelece nią po moich ochydnych nogach i brzuchu.Będę czuła ból fizyczny, ból, który jestem w stanie pokochać który łagodzi ten ból w środku mnie.
Co mi dziś powiesz

Bóg istnieję? Podziel się ze mną swoimi poglądami na ten temat.

Tak. Wierzę strasznie w Boga,chociaż tak naprawdę nie chodzę do kościoła nie modlę się co wieczór. Wierzę w Boga, a dlaczego? Bo czasem jak mi jest bardzo źle jak mi na czymś zależy bądź jest jakiś problem w rodzinie np. finansowy proszę Boga,aby mi pomógł. Rozmawiam z nim często i się tego nie wstydzę, normalnie z nim rozmawiam i o coś zazwyczaj go proszę. I wiecie co w tym jest najlepszego? Czasem się spełnia, oczywiście są rzeczy ważniejsze i mniej ważne. Wiadomo,że jeżeli poprosisz Go o nowy telefon czy coś to go nie dostaniesz no bo to nie jest dość ważne. Ostatnio prosiłam go,żeby mój Tata znalazł pracę bo strasznie ciężko nam było pracuje już miesiąc i jest lepiej. To jest dowód na to,że on istnieje i chociaż nie jestem przykładną katoliczką, przeklinam,pije i pale to on i tak mnie kocha i mnie wysłuchuje. Możecie mi nie wierzyć, ale taka jest prawda:)

View more

Nawet jeżeli nie jesteś piękna masz piękne wnętrze

Chciałabym wierzyć w twoje słowa.Czasem nawet sobie tak myślę, że jak wyglądam na zewnątrz nie ma znaczenia bo mam wnętrze, ale tak nie jest.Nie czuje się kimś wyjątkowym. Jest tak,że człowiek ma wady ale nadrabia je zaletami ja tak nie jestem. Mam tysiące wad a zalet ? Nie mam żadnej, chciałabym uwierzyć w te słowa chciałabym ale nie potrafię. Miło mi jest jeżeli ktoś mi tak.mówi ale ja nie potrafię w to wierzyć. Jestem zwyczajna jestem taka nijaka taka niepotrzebna nieistniejaca. Uważam, że gdyby mnie nie było to praktycznie nikt by się tym nie przejął. Dla rodziców byłoby lepiej, bo mniej wydatków jak to oni mówią jedna gębą mnie do wyżywienia. Po co ja tutaj jestem?Nie mogę tego zrozumieć? Dlaczego na świecie wiele dziewczyn w moim wieku umiera, chociaż miały wszystko a ja nadal tutaj jestem? Czy to jest jakaś kara? Chciałabym to wszystko zmienić.Chciałabym pokochać siebie taka jaką jestem no bo jeżeli ja pokocham siebie pokocha mnie każdy. Staram się czasem sobie tak mówić ale wtedy widzę swoje ciało swoją twarz i jak to można pokochać.

View more

Jeżeli mogłabym spełnić jedno twoje życzenie jakie ono by było?

loveloveloveju’s Profile PhotoKari
Nie chce marzyć, nie chce robić sobie kolejnych nadziej.Nie chce potem tego bólu kiedy wszystko nie pójdzie po mojej myśli. Marzenia są dla osób optymistycznych i silnych ja taka nie jestem. Kiedyś marzyłam, kiedyś chciałam mieć inne życie takie wymarzone i na czym się skończyło? Na tym, że one się nie spełniły narobilam sobie nadzieję i znienawidzilam samą siebie za to,że nie spełniły się moje marzenia. Ale wiesz co?Gdybym była pewna,że się spełni poprosilabym Ciebie o zamknięcie mi oczu, żebym nie widziała tego wszystkiego co nas otacza, żebym nie widziała siebie, żebym nie widziała jak dzieci głodują, jak są bite a czasem nawet zabijane przez swoich rodziców, jak mąż bije swoją żonę, jak gwlaca dziewczyny, jak zabijają ludzi, jak kilka tysięcy niewinnych ludzi umiera tylko dlatego że pojawili się w nieodpowiednim miejscu o nieodpowiedniej porze. Gdybym była ślepa łatwiej byłoby mi udać,że tego nie widzę że wcale mnie to nie wzrusza.

View more

Co teraz czujesz ?

Wszystko mnie wkurza.Dosłownie wszystko chce rozwalic.Nic nie ma sensu. Nie potrafie już cieszyć. Wszystko doprowadza mnie do płaczu albo złości.Pokłóciłam się z przyjaciółmi, nie zniose tego jeżeli teraz i ich strace. Nie zniose tej samotności jeszcze fizyczniej.Nie lubie być sama nienawidze nie mieć do kogo otworzyć buzi nawet jeżeli nie rozumie mnie ta osoba nie lubie tego. Jest mi smutno i jednocześnie jestem wściekła. Wściekła na siebie, na to jaka jestem beznadziejna,że wszystko potrafię tylko popsuć. Niedługo stracę wszystko i już w ogole nie będę miała po co tutaj być.
" Chcę uciec albo umrzeć albo się rozjebać. Chcę
być slepa i niema i nie
mieć serca. Chcę się
wczołgać do dziury i nigdy nie wyjść. Chcę zmieść swoje istnienie z powierzchni ziemi. Z powierzchni jebanej ziemi."

Po co Ci ten ask?

Bo już nie mam siły ukrywać tego co czuje.Bo tak naprawdę nie mam komu o tym mówić.Bo kartka i długopis już nic nie daja.Musze tutaj pisać to co czuje bo inaczej już dłużej nie pociagne.Nie mam nikogo kto by mnie tak naprawdę zrozumiał,mam przyjaciół ale to nie to. Oni nie potrafią nawet jeśli chcą mnie zrozumieć.Jestem sama ze swoją prawdziwą stroną tą najgorsza tą bolesną.
Po co Ci ten ask

Language: English