Ja to robiłam, ale przez swoją frustracje że dużo osób dorosłych nie traktuje moich problemów poważnie bo przecież to nastolatka a także zamykanie mi mordy poprzez mówienie że "dzieci i ryby głosu nie mają" a także "nie pyskuj" tak mnie to niszczy że nie mogę powiedzieć chociażby mamie tego co czuje bo ona tak naprawdę mnie nie słucha że właśnie gdy w złości chce powiedzieć co myślę to ona właśnie mnie przekszykuje, a gdy na spokojnie jej to powiem to ona zaczyna mówić jak to jej nie jest źle i wychodzi po raz to kolejny na to samo, a ja nadal czuje się tak samo okropnie jak przedtem, a cięcie się było taką chwilą wytchnienia od tego całego bólu i zmartwień jakie daje nam życie i mnie już wcześniej ciekawiło jak to jest ale bałam się gdy strach minął zaczęłam to robić po kilku razach zobaczyłam jak bardzo długo się to goi to stwierdziłam że to za bardzo widać i gdyby to nic nie zostawiało to nadal bym to robiła zresztą nadal mnie korci i tylko mówię sobie że nie mogę i jakoś daje radę ale mam te dziwne uczucie jakby dreszczy w środku nie wiem jak to opisać ale trochę to dla mnie nie przyjemne i nie potrafię tego wyrzucić z siebie a u mnie też w sumie mama miała wywalone tak trochę że na początku tam wiadomo mówiła żebym tego nie robiła itd. A później i tak miała wywalone nic się nie zmieniło w domu i nawet nie sprawdzała czy dalej to praktykuje.

View more